Archiwum w Żytomierzu

Witam! Moi pochodzili z Babina koło Starego Konstantynowa. Tam zmarł prapradziadek i praprababka Adam i Antonina Jaroccy . Hmmm jak to mohgło być? czy ten Babin maiał swój kościół i cementarz? czy też jest sznasa szujac metryk ich śmierci w Starym Konatantynowie? zmarli okolo roku 1880.
Jest Deraźnia, gdzie może można by było znaleźć śladów po siostreznicy Kazimierza Pułaskiego Józefy Sławoszewskiej .Ale ja nie wiem co dalej robić. Swego czasu, ech już ponad 10 lat temu p. Pinkowski ze Stanów Zjednoczonych szukał jej śladu i grobu, aby móc potwerdzić badaniami DNA czy szczątki znalezione w pomniku Pułaskiego pod Savannah, należą do Generała.

Witaj Jolu!
Wtrącę swoje pięć groszy do pierwszej części Twojego postu, bo to "moje" ulubione tereny.
W Słowniku Królestwa Polskiego jest opisany ( wśród wielu innych) Babin. To chyba ten o którym piszesz - " .. wieś nad dopływem Ikwy, na pograniczu powiatu starokonstantynowskiego, parafia katolicka Stara Sieniawa ,.. dwór, obecnie własność Jarockich.." ; chyba więc dla Babina parafią była Stara Sieniawa, dekanat to Lityń i była to gubernia podolska. Obecnie to obwód Chmielnicki ( dawny Płoskirów ). W Chmielnickim jest spore archiwum, można wysyłać maile z zapytaniami, odpowiadają dość szybko ( właśnie koresponduję), na wstępie życzą sobie opłatę za poszukanie czy coś interesującego mają, opłata ta łącznie z bankowym przelewem około 80 zł. Ale może to wszystko już wiesz

Aniu! jeny, ale wiadomość. aż mam ciarki. Czy możesz mi podać co tam wiecej o tym Babinie jest napisane?
Proszę, błagam wyedukuj mnie jak i gdzie mam pisac, Czy po rosyjsku?
pomóż starej kobiecie hihi
Bardzo, bardzo Ci dziękuję.
Gdybyśmy nie mialy kontaktu, to życze wielu milych chwil z olazji Świąt.

Jolu, Jolu! Jak przeżyłaś tyle cudnych chwil genealogicznej przygody bez "Słownika królestwa Polskiego i innych krajów słowiańskich"?
Tu link do strony głównej http://dir.icm.edu.pl/pl/Slownik_geograficzny/ ,
a tu już do Babina http://dir.icm.edu.pl/pl/Slownik_geogra ... XV_cz.1/60 - prawa szpalta, na górze od wytłuszczonej literki B.
Do archiwum w Chmielnickim pisałam po polsku, angielsku i rosyjsku. Może to przesada, lecz moje doświadczenia poprzednie były smętne, więc "dołożyłam starań". Adres Archiwum poniżej i zaraz przepraszam ,że niechcący wprowadziłam Cię w błąd - do Chmielnickiego pisałam list tradycyjny wysłany pocztą, ale odpowiedzieli dość szybko.
Chmelnicki
Дeржaвний aрхiв Хмельницькоï Oбластi
280000 м. Хмельницький
вул. Грушевського 99
Ukraine
Теl: (00-38043388) 977-29
I oczywiście również życzę Wesołych Świat Wielkanocnych !

rany! jesteś Wielka. juz tam lecę.

Jolu! I jeszcze mapka z tymże Babinem ( jako zajączek do życzeń świątecznych)
http://www.mapywig.org/m/WIG100_300DPI/ ... 300dpi.jpg

Aniu bardzo dziękuję,że to nie jest ten Babin. Tak mi się przynajmniej wydaje. Nie pasuje mi nic.

Witaj Jolu! No to bardzo mi przykro, że nie umiem pomóc, w Słowniku jest więcej informacji o innych Babinach - może coś znajdziesz, czego bardzo Ci życzę, pozdrawiam Ania

Dziękuję, znalazłam jak tez i rodzinne miejscowości męża.
A to mój Babin:
Adam Jarocki sprzedał majątek Bogdanowce, odziedziczony po swoim ojcu i po roku 1846 i kupił majątek Babin koło Starego Konstantynowa (gubernia wołyńska). Obszar majątku wynosił 592 dziesięcin, czyli około 1184 morgów. Ziemia czarnoziem z gliną, rzeka, trochę łąk w dwóch kawałkach. Odległość od stacji kolejowej, Połonna 60 wiorst, od stacji Wojtowice 40 wiorst, od stacji Deraźnia 40 wiorst. Czytam w notatce kreślonej ręką Edwarda Komornickiego, więc mojego ciotecznego wujkopra dziadka, że wtedy.............. Robotnik dziennie otrzymywał płacę w lecie do 40 kopiejek, a w zimie 20 kopiejek, roboczych sił dostateczna ilość........ Notatka ta dotyczy 1901 roku.
Babin był na Wołyniu popularną miejscowością z powodu olbrzymiej karczmy, zbudowanej przed setką czy więcej lat. Stała ona w środku wsi i dawniej służyła za punkt generalnego wypoczynku dla taborów wozów, na których tak zw. czumaki zwozili do Warszawy sól, zbieraną w zalewach morza Azorskiego. Karczma ta w fantastycznych opowiadaniach, uchodziła za punkt wypoczynkowy na szlaku handlowym Bliski wschód - Krym -Rzym i dlatego gdy ktoś chciał obronić, czy usprawiedliwić jakiś postępek fałszywą analogią do całkiem innego, padało, jako wyraz sprzeciwu zapytanie- "Dobrodzieju, gdzie Krym, gdzie Rzym, a gdzie babińska karczma?"- Co ma jedno do drugiego?
Jaroccy moi w Rososzy spędzili 18 lat, a w Babinie 17 bardzo szczęśliwych lat. Adam Wincenty był zawołanym rolnikiem. Natomiast w małżonce miał idealną towarzyszkę w życiu i pracy. Otoczeni byli ośmior-giem dzieci, z których najmłodszy urodził się w 1846 roku. Żyli dostatnio. Babin kupili z zamiarem założenia stałego domu rodzinnego, dla siebie i przyszłych pokoleń. Ale los pokierował te plany całkiem inaczej i na starość zostali tylko z jednym synem Adolfem w pustym wielkim domu, kiedyś tak tętniącym życiem. Zmarli prawie jednocześnie. Najpierw Adam Jarocki, spadł z konia, zaraz po nim zmarła Antonina w 1882 roku.
Babin został sprzedany za 69 000 rubli w dniu 1 stycznia 1896 roku.

Witam!
Poszukuję danych o rodzinie Piotrowskich (Korwin-Piotrowskich). Wincenty, później syn Andrzej byli właścicielami Boruchowa, Mieczysław był adwokatem w Żytomierzu, syn Stanisław urodził się w Zwiahelu. Interesują mnie także losy Żeromskich (Żyromskich - Police), Siemaszków (Felicja, Ludwik), Waśkowskich (Władysław, Eleonora). Będę bardzo wdzięczna za informacje.
Pozdrawiam serdecznie
JKG

Witam serdecznie!
Mam pytanie - czy w znajduja sie w Zytomierzu wywody szlachectwa (z Wolynia)? Moi przodkowie (w pierwszej linii Nyko) sa wymienieni w "Spisie szlachty wolynskiej" z 1906 roku, znam wiec lata, kiedy "udawadniali" szlachectwo i nr. "ukazow". Czy mam szanse na znalezienie ich wywodow i dzieki temu poznanie wiecej szczegolow?
Pozdrawiam
Gosia

Szanowni Państwo !
Poszukuję spis trzeciej ksiegi akt notarialnych Erazma Stepanowicza Prszemieńskiego za rok1902r.
stronica 57-58 nr 239.
Jeśli jest możliwość uzyskania kserokopii tego dokumentu to serdecznie proszę o pomoc w tej materii.

Poszukuję też aktów urodzenia n/w osób z parafii Owrucz:
1. Garbowski Kazimierz s. Wincentego ur. 1866 ( pszypuszczalny );
2. Garbowski Tomasz s. Aleksandra ur. 1849r.;
3. Garbowski Aleksander s. Franciszka ur.1820 ?
Za okazaną pomoc serdecznie dziękuję.

Zgłosiłem sprawę na poszukiwania jak do tej pory , nie uzyskałem odpowiedzi, mija rok czasu od zgłoszenia.
Mam mieszane uczucia. Proszę napisać jaki jest czas oczekiwania .
Z poważaniem!