Portal w trakcie przebudowywania.
Niektóre funkcje są tymczasowo wyłączone, inne mogą nie działać poprawnie.

Grzegorzewska Maria

2.06.2008 11:32
[blok][imglewa]http://www.genealogia.okiem.pl/foto2/albums/userpics/10330/thumb_Maria_Grzegorzewska.jpgMaria Grzegorzewska, ur.18 kwietnia 1888 w Wołuczy, zm. 7 maja 1967 w Warszawie, polska pedagog, profesor, twórczyni pedagogiki specjalnej w Polsce.
Sama o sobie napisała: „Urodziłam się 18 kwietnia 1888 roku we wsi Wołucza, powiat Rawa Mazowiecka, z ojca Adolfa i Felicji z Bohdanowiczów Grzegorzewskiej". W 1907 roku ukończyła prywatną szkołę średnią i roczny Kurs Przygotowawczy do studiów uniwersyteckich na Wydziale Matematyczno-Przyrodniczym oraz zaczęła pracować na tajnych kompletach oświatowych dla robotników, gdzie poznała M. Falskiego, S. Sempołowską, H. Radlińską, L. Krzywickiego i innych postępowych oświatowców. W 1909 roku rozpoczęła studia na Wydziale Przyrodniczym Uniwersytetu Jagiellońskiego, ale ich nie ukończyła. Do czasu podjęcia studiów na Międzynarodowym Wydziale Pedagogicznym w Brukseli (1913) utrzymywała się z korepetycji. W Brukseli poznała O. Decrolyego, E.E. Claparede`a oraz nawiązała współpracę i zawarła głęboką przyjaŸń z J. Joteyko. Na wakacjew 1914 roku przyjechała do Polski, gdzie zastał ją wybuch wojny. Udało się jej jednak przedostać do Paryża. Tam w 1916 roku ukończyła studia,uzyskując doktorat z estetyki. Swoje zainteresowania teoretyczne zaczęła już jednak koncentrować na problematyce upośledzeń, w związku z czym przystąpiła do pracy z dziećmi niepełnosprawnymi w jednej ze szkół paryskich. W maju 1919 roku wróciła do wolnej już Polski i podjęła pracę w Ministerstwie Wyznań Religijnych i Oświecenia Publicznego jako referent do spraw szkolnictwa specjalnego. W 1921 roku zorganizowała w Warszawie Instytut Pedagogiki Specjalnej, którego była dyrektorem do 1969 roku (z przerwą w czasie drugiej wojny światowej). W czasie okupacji brała czynny udział w tajnychpracach oświatowych. Od 1956 do maja 1967 roku, kiedy zmarła, pracowała na Uniwersytecie Warszawskim. J. Doroszewska napisała o niej, że „była człowiekiem, który promieniował dobrocią, harmonią, ładem wewnętrznym oraz tym zniewalającym ludzi pragnieniem, by przyjść im z pomocą”.

Małgorzata Kupisiewicz: "Maria Grzegorzewska", fragment, 'Głos Nauczycielski'