Portal w trakcie przebudowywania.
Niektóre funkcje są tymczasowo wyłączone, inne mogą nie działać poprawnie.

Kazimierz Jaroszewski - zwykły list 1928r.

26.02.2009 19:20
z opowiadań Marii Jaroszewskiej - spis treści

Lista Kazimierza Jaroszewskiego do córek Marii i Stefy.

Kraków 15/8 928
Kochani!

Kartkę otrzymaliśmy i cieszymy się że jesteście już w Krynicy
Unas śliczna pogoda,więc myślimy że i Wy tam macie tę samą pogodę. Unas nic nowego, Bronek do Swoszowic raz jeździ a raz nie, lekarstwo tak samo zażywa, do wszystkiego Mamusia musi go napędzać bo inaczej ani do kąpieli by nie pojechał, ani lekarstwa nie zażywał.
Marysiątko! uważaj tam na Stefę ażeby jadła i książki dużo czytała, tylko niech używa powietrza i dobrze się wysypia, żeby jak przyjedziecie było poznać że była na wypoczynku.
Ciocia Hela [Machl zam. Wodelska] już wróciła i była w tym tygodniu unas, ale nie widać poprawę, jaka była tako jest, Zosia [Wodelska] nie była więc nie wiemy jak wygląda po wypoczynku, ale Wujek mówi że piła bardzo dużo piwa, więc może że wygląda lepiej.
Ja zaczynam wychodzić na Boży świat ale idąc głowa mi się kręci, więc dużo nie chodzę, bo dosyć mam jak zejdę na dół i wydrapię się na górę.
Mamusia ma swoi zajęcie jak zwykle jedno i to samo, myślała że trochą wy pomożecie jak przyjedziecie, ale że teraz Bronek jest w domu, więc zajęcie mamusi wcale się nie zmieniło, nosi kawę do łóżka jak nosiła, potem koło 12tej drugie śniadanie, koło 4tej objad potem jakiś podwieczorek, o 8mej kolacja no i tak, prawie do dwunastej w nocy ma zajęcie.
Czyście się z kim za znajomili, czy chodzicie dużo, jaki macie pokoik czy wygodny, jak tam Wasz apetyt czy się polepszył, a macie dosyć jedzenia? napisz Marysiątko zaraz dużo i o wszystkim, jak tam w ogóle Wam się powodzi.
A ha, czy wiecie już otem że kolej podrożała o 20% ? pamiętajcie ażebyście sobie tyle pieniędzy zostawiły, żebyście mogły umówić.
Kończę natem bo niema nic nowego żeby Wam opisać. Bronek śpi, a jak nie śpi to czyta więc niewiem czy się dopisze.
Całujemy Was, po bardzo dużo razy i bawcie się jak najlepiej a uważajcie na siebie, bo jakoś nie bardzo ciepło
Ojciec i Mamusia

Całuję Was cudnie Bronek, Dużo nie piszę bo zaraz jadę do Swoszowic

(zachowana pisownia oryginalna)