Portal w trakcie przebudowywania.
Niektóre funkcje są tymczasowo wyłączone, inne mogą nie działać poprawnie.

jak najlepiej wykorzystać badania DNA

22.09.2009 11:59
Jestem początkującym genealogiem. Proszę o podpowiedź jak najlepiej wykorzystać badania DNA do ustalenia losów własnej rodziny.

Odpowiedzi (7)

7.10.2009 18:16
W moim odczuciu nie da się zbytnio. DNA nie wniesie Ci wiele nowego - przynajmniej na razie. Po pierwsze z tego co wiem można badać albo linię całkiem matczyną albo całkiem ojcowską - wszystkie pośrednie nie są w zasadzie do wykorzystania. Po drugie za pomocą DNA można potwierdzić że ten mój kuzyn jest moim kuzynem. Nie da się jednak otrzymać badań które mi powiedzą "w VI pokoleniu Twój przodek miał za żonę kobietę z rodu XXXX". Można potwierdzić coś co się wie, ale nie można dowiedzieć się nic nowego. - No chyba że za nowe traktować "Twój genom pochodzi w 1/87458 z Mongolii i w 1/987654 z Papui Nowej Gwinei. Przypuszczalnie przodkowie Ci żyli tam w 138 wieku przed naszą erą.
7.10.2009 23:07
Pan myli badania y-dna i mtdna z autosomalnymi. Da sie dojsc z jakiego rodu pochodzila zona ktoregos tam przodka, o ile sa drzewa genealogiczne i potomkowie. Mozna wtedy takim badaniem potwierdzic taki fakt lub w przypadku wariantow odnosnie pochodzenia wykluczyc inne alternatywy. Niestety wymaga to duzo pracy i paru badan.

pzdr

misty69
14.10.2009 13:34
to jak konkretnie mogę to wykorzystać - załóżmy że w siódmym pokoleniu
matka-ojciec-ojciec-matka-ojciec-ojciec - mam człowieka o nazwisku Tarnowski ale nie wiem czy to rodzina Tarnowskich h. Leliwa.
wiadomo że Tarnowscy mieli wiele gałęzi

co zrobić krok po kroku aby dowiedzieć się w której gałęzi tych Tarnowskich szukać moich przodków
4.11.2009 21:08
Wszystko zalezy od tego czy istnieja udokumentowani potomkowie. Nie ma tak ze tzw fingerprint idzie naprzemiennie z matki na ojca i ojca a potem np na corke. Jesli ten Tarnowski na koncu tej calej ukladanki mial meskie rodzentwo i do naszych czasow pozostali po nim potomkowie mescy i do tego jesli od tego Tarnowskiego poszly 2 linie meskie to moze pan badaniami y-dna stwierdzic jakie bylo jego rzeczywiste y-dna, aby porownac z innymi Tarnowskimi. Oczywiscie o ile linia nie zostala zlamana, bo moze sie okazac ze ich y-dna jest zupelnie rozne pomimo tego iz pochodza wg genealogii z tej samej rodziny. W dalszej kolejnosci bada sie innych Tarnowskich i sprawdza czy roznice herbowe oznaczaja w tym przypadku rowniez roznice genetyczne.

Jest to troche zawile, ale trzeba sie trzymac tego ze meskie y-dna przekazywane z ojca na synow, a zenskie mtdna na synow i corki, z tym ze tylko corki dalej przekazuja mtdna, synowie maja ale nie przekazuja na swoje potomstwo mtdna po swojej matce. Przekazuja tylko y-dna na synow, na corki juz nie.

Przypuszczam ze koszta takie badania musialyby obejmowac conajmniej pare lub parenascie osob, duzo czasu, duzo pracy.

misty69
13.02.2011 18:55
Witam misty69 i innych na forum!

Zachecam wszystkich zainteresowanych genealogia do odwiedzenia strony DNA Forum, jest tam teraz polskie subforum, mozna znalesc naprawde duzo informacji!

Pozdrawiam,

Daria
13.02.2011 18:57
http://dna-forums.org/

oto link:)
11.02.2013 01:25
Jeśli śledzimy sprawę szkieletu Ryszarda III, to badania DNA wniosły jedynie dodatkową ewidencję, i to chyba nawet najsłabszą. Badania te nie odrzuciły możliwości, że dwie badane osoby; pewien cieśla z Kanady oraz jakaś nieujawniona osoba, wywodzą się od siostry Ryszarda III, i to wszystko. Chdziło tu chyba o zbieżną hyplogrupę MT. Takich osób, z podobną cechą DNA, jest na świecie wiele.