Portal w trakcie przebudowywania.
Niektóre funkcje są tymczasowo wyłączone, inne mogą nie działać poprawnie.

Olszewski Antoni h.Pobóg *1803 +1877

30.09.2012 05:54
Piszę o rodzinie mojej żony Grodeckich, poszukuję informacji o jej pradziadku po kądzieli : Antonim Olszewskim ur. w 1803 r. zm. w 1877 w Stupsku ,którego żoną była Lucyna Burska ur. w 1821 r.

Odpowiedzi (28)

Strona z 2 Następna >
2.10.2012 17:52
Zaczyna mnie to powoli wciągać...z mroku dziejów wyłaniają się praszczurowie moich dzieci i wnuków! Dokopałem sie, iż Antoni Olszewski urodził się 18.01.1804 r. w miejscowości Stencle, położonej niedaleko Żmijewa Kościelnego .Był synem Ignacego ur. 31.07.1799 r. i Marianny z domu Bóbr ur. 10.06.1776 ,córki Wojciecha i Rozali z Miłobędzkich Bóbrów. Jego natomiast dziadkiem był Tomasz Olszewskii ur.12.12.1751 r. syn Michała i Ewy Olszewskich .Był właścicielem dóbr Kulany.
8.10.2012 18:03
No, proszę...wystarczy tylko zacząć grzebać, a wiele spraw wychodzi na jaw. Państwo Antoni i Lucyna z Burskich Olszewscy - mieli sześcioro dzieci. Oprócz babki mojej żony urodzonej w Kulanach 22 października 1848 r. ,a zmarłej w 1943 roku w Trzpiołach po zajęciu przez Niemców Stupska - Tekli Heleny ,były jeszcze dwie siostry ( bliźniaczki?) i trzech braci, z których dwóch ,po Powstaniu Styczniowym Rosjanie wywieźli na Sybir i słuch po nich zaginął. Cioteczne babki mojej żony .... wyszły za mąż za artystów. Urodzona w 1850 roku Aleksandra wydała się za mąż za dosyć znanego malarza Wojciecha Piechowskiego ( 1849-19011) ,z którym związana jest anegdota ,iż ... roztrwonił posag żony - kupując w Warszawie zakład fotograficzny, który po dwóch latach działalności - zbankrutował . Jego prace zdobiły dwór w Stupsku. Wojciech Piechowski zginął tragiczne,kiedy to na bryczkę, którą podróżował ... najechał automobil. Natomiast Maria Stanisława wyszła za mąż w 1981 r w Warszawie za artystę rzeźbiarza Hipolita Kasjana Marczewskiego ( 1853-1905). Pozostawiając go po 10 latach małżeństwa wdowcem.
Babka mojej żony Tekla Helena z Olszewskich Grodecka zmarła jednak wcześniej, bo w 1940 r. w Trzpiołach .Nie znamy jej mogiły, więc na cmentarzu w Stupsku , w grobie w którym pochowany jest Zygmunt Grodecki, dołączono jej nazwisko do epitafium . Zaczynam wierzyć w bardziej materialną formę - obcowania ze zmarłymi dawno już osobami , że są przewodnikami po wędrówkach genealogicznych, a nawet - upominają się o pamięć. Pisząc o dzieciach Antoniego i Lucyny z Burskich Olszewskich lakonicznie wspomniałem o ich trzech synach. Z tymi "wywiezionymi na Sybir" ,jak opowiadał mój teść wujami - nie ma jasności, ale też za bardzo nie starałem się sprawę uczestnictwa ich w Powstaniu Styczniowym wyjaśnić. W spisach Powstańców figurują Olszewscy, których można by było wprawdzie dopasować, ale wymaga to bardziej pogłębionej weryfikacji, która odłożyłem na później. O trzecim z synów - nie wiedzieliśmy nic! Jednak , jego postać się objawiła w dwóch dokumentach , które przesłała mi pani Zofia Jarosz , redagująca strony internetowe parafii pod wezwaniem Św.Wojciecha w Stupsku. Z korespondencji z nią wynika ,że jest rasowym genealogiem, historykiem i utalentowaną autorką tekstów popularyzujących dzieje Stupska. To pojawienie się Antoniego Olszewskiego juniora przyjąłem jako , jego sygnał, nawet bardziej - wołanie o pamięć ofiary zbrodni ,której sprawców dotąd nie wykryto! Został bowiem w 1880 r. zabity w pobliżu dworku , w którym mieszkał w Trzpiołach. Liczył wtedy zaledwie 32 lata!
26.10.2012 07:40
Ani się nie obejrzałem jak, poprzez swoje publikacje o poszukiwaniu przodków Antoniego Olszewskiego , Grodeckich i innych z nimi skoligaconych, dziadków,pradziaków mojej żony - stałem się źródłem.
Na stronie www.parafiastupsk.pl - ukazał sie artykuł wspomnieniowy o Tekli Helenie z Olszewskich Grodeckiej , pani z tamtejszego dworu.
Jakże podnoszące na duchu jest , działanie tamtejszego proboszcza, który informuje swoich parafian o historii miejscowości w której mieszkają i kościoła w którym się modlą.
13.09.2013 05:27
Zaczyna mnie to powoli wciągać...z mroku dziejów wyłaniają się praszczurowie moich dzieci i wnuków! Dokopałem sie, iż Antoni Olszewski urodził się 18.01.1804 r. w miejscowości Stencle, położonej niedaleko Żmijewa Kościelnego .Był synem Ignacego ur. 31.07.1799 r. i Marianny z domu Bóbr ur. 10.06.1776 ,córki Wojciecha i Rozali z Miłobędzkich Bóbrów. Jego natomiast dziadkiem był Tomasz Olszewskii ur.12.12.1751 r. syn Michała i Ewy Olszewskich .Był właścicielem dóbr Kulany.

Z tymi Bobrami... od których pochodziła Marianna ,żona Ignacego Olszewskiego miałem trochę zamieszania. Początkowo przypisałem ich do innej gałęzi i innego herbu, ale interwencja znakomitego znawcy dziejów szlachty mazowieckiej pana Adama Pszczółkowskiego ...uchroniła mnie przed genealogiczno/genetycznym błędem i z całym teraz spokojem i pewnością przyjmuję, iż w moich dzieciach i wnukach płynie krew Bobrów h. Ślepowron z Kijewic ! Licznej rodziny , bo Marianna miała trzech braci Jana, Leona, Ludwika i zmarłą w dzieciństwie siostrę, również o imieniu Marianna. Ciekaw jestem, czy odnajdę ich potomków?
13.09.2013 05:54
Ani się nie obejrzałem jak, poprzez swoje publikacje o poszukiwaniu przodków Antoniego Olszewskiego , Grodeckich i innych z nimi skoligaconych, dziadków,pradziadków mojej żony - stałem się źródłem.
Na stronie http://www.parafiastupsk.pl - ukazał sie artykuł wspomnieniowy o Tekli Helenie z Olszewskich Grodeckiej , pani z tamtejszego dworu.
Jakże podnoszące na duchu jest , działanie tamtejszego proboszcza, który informuje swoich parafian o historii miejscowości w której mieszkają i kościoła w którym się modlą.

Razem z żoną i dziećmi , kilkakrotnie odwiedzaliśmy miejsce, które we wspomnieniach śp. teścia , było dla niego takie ważne.Dwór w którym się urodził, spędził dzieciństwo , do którego przyjeżdżał w odwiedziny do matki i brata Zygmunta. Wszystko niestety zostało zniszczone. Po rozległej rezydencji pozostały tylko schody, po folwarku,zabudowaniach gospodarczych ...ani śladu. Ostały się jeszcze drzewa alei wiodącej do dworu, sadzawka zarośnięta rzęsą i ... pamięć o tym,że ostatniemu gospodarzowi tego majątku Zygmuntowi Grodeckiemu - pękło serce , zaraz po tym... jak go komuniści z dworu wyrzucili.
15.09.2013 06:59
Sam majątek składał się z dworu i folwarku położonego w Stupsku . Ziemia natomiast była, rozrzucona na polach okolicznych wsi. Nawet , w/g dekretu o reformie rolnej ... stryja mojej żony - z gniazda rodzinnego usunięto bezprawnie. Zabytkowy , dworski układ, taki typowy w tamtejszym pejzażu , został przez czas trwania PRL kompletnie zdewastowany co dramatycznie ilustruje jego operat z 1945 r.
15.09.2013 07:04
Zostały tylko te zdjęcia.
15.09.2013 07:11
A tak wyglądał przed 1939 rokiem.
28.10.2013 12:01
[attachment]ród Grodeckich.jpg
28.10.2013 15:03
[attachment]Janusz Grodecki.jpgW przededniu "Zaduszek"kontynuując wypominki, chciałbym przypomnieć postać , przyrodniego brata mojej żony Janusza Kazimierza Grodeckiego. Właściwie od niego i przez niego , zaczęła się moja przygoda z genealogią. On to bowiem zainicjował poszukiwania przodków.Był fundatorem tablicy ich upamiętniającej, która została umieszczona we wnętrzu kościoła w Stupsku. Jest autorem książki poświęconej rodzinie Grodeckich, napisał ją po angielsku, niestety nie zdążył jej przetłumaczyć na język polski - zmarł w Leicester w 2006 r.
31.10.2013 00:57
[attachment]fragment str.296.JPGZupełnie nieoczekiwanie, odwiedził nas autor książki opisującej dzieje Raciążka.Ta miejscowość,kiedyś znaczące miasteczko była siedzibą gromady, do której należała wieś Sierzchowo.Autor tak wspomina ojca mojej żony i jej przyrodniego brata Janusza Kazimierza - inż. Józefa Grodeckiego, wnuka Antoniego Olszewskiego h.Pobóg.
31.10.2013 01:00
[attachment]Raciażek wczoraj i dziś.JPG
31.10.2013 01:06
[attachment]dwór w Sierzchowie ok.1950 r..JPGKiedy mieszkał we dworze w Sierzchowie Józef Grodecki - budynek i jego otocznie było w doskonałym stanie.
31.10.2013 01:13
[attachment]przed dworem w Sierzchowie.jpg
14.03.2014 07:40
http://www.polskiezabytki.pl/m/obiekt/1 ... map=%5B%5D
14.03.2014 08:09
Chyba na tamtym świecie... istnieje również forum genealogiczne, bo kolejny już raz - kiedy w poszukiwaniach jest zastój: wyłania się z niebytu, ktoś zupełnie nowy. W tym przypadku jest nią Zofia, niech będzie Zosia! Młodsza ode mnie o 20 lat, więc mogę sobie pozwolić na poufałość... Prapra..wnuczka Antoniego Olszewskiego h. Pobóg! Odnalazła mnie ,dzięki moim gawędom genealogicznym, rozsianych po internecie,a wyskakujących w wyszukiwarkach z nazwiskami. Jest prawnuczką , brata ,ojca mojej żony Romana Grodeckiego. Też tragicznie, jak w przypadku Zygmunta Grodeckiego, któremu pękło serce , po wypędzeniu go przez komunistów z rodzinnego Stupska - doświadczonego gwałtem przemian ustrojowych . Zmarł również w 1945 r. ,stosunkowo młodo na serce, po tym ... jak zmuszony został do opuszczenia Horyszowa Polskiego ,gdzie na majątku Ordynacji Zamojskich wiele lat gospodarował. Ożeniony z Zofia Baranowską miał czworo dzieci, trzy córki i syna Aleksandra. Zosia jest wnuczką jego córki Zofii.
11.04.2014 04:42
[attachment]fragment str.296.JPGZupełnie nieoczekiwanie, odwiedził nas autor książki opisującej dzieje Raciążka.Ta miejscowość,kiedyś znaczące miasteczko była siedzibą gromady, do której należała wieś Sierzchowo.Autor tak wspomina ojca mojej żony i jej przyrodniego brata Janusza Kazimierza - inż. Józefa Grodeckiego, wnuka Antoniego Olszewskiego h.Pobóg.


.

Aż mnie ,szewska pasja bierze... już w trzeciej publikacji ,powtarzana jest pogłoska o tym,że teść ziemię w Sierzchowie przejął za przedwojenne długi od właściciela. Ostatnio przeglądałem "Projekt Sierzchowo" gdzie taką bałamutną,za pieniądze EU plotkę się powtarza. A przecież, los Bogdana Licińskiego, właściciela dworu i 391,9 ha ziemi był , jakże typowy. Najpierw Niemcy utworzyli na majątku zarząd przymusowy liegenschaft, a potem w 1945 r. komuna go rozparcelowała , a właściciel, zgodnie z dekretami lubelskimi i ubecką praktyką - nie mógł przebywać w powiecie...w którym zabrano mu majątek. Jak się młodzi mają dowiedzieć prawdy o tamtych czasach,jak i teraz programowo się ją fałszuje?
2 minut(y) temu · Lubię to!
20.04.2014 13:22
No, proszę...wystarczy tylko zacząć grzebać, a wiele spraw wychodzi na jaw. Państwo Antoni i Lucyna z Burskich Olszewscy - mieli sześcioro dzieci. Oprócz babki mojej żony,urodzonej w Kulanach 22 października 1848 r. , zmarłej w 1940 roku - po zajęciu przez Niemców Stupska - Tekli Heleny , były jeszcze dwie siostry ( bliźniaczki?) i trzech braci, z których dwóch, po Powstaniu Styczniowym Rosjanie wywieźli na Sybir - i słuch po nich zaginął. Cioteczne babki mojej żony ... wyszły za mąż za artystów. Urodzona w 1850 roku, zmarła w 1914 w Warszawie Aleksandra wydała się za mąż za dosyć znanego malarza Wojciecha Piechowskiego ( 1849-1901), z którym związana jest anegdota, iż ... roztrwonił posag żony - kupując w Warszawie zakład fotograficzny, który po dwóch latach działalności - zbankrutował. Jego prace zdobiły dwór w Stupsku. Wojciech Piechowski zginął tragiczne w 19011 roku, kiedy to na bryczkę, którą podróżował ... najechał automobil. Natomiast Maria Stanisława wyszła za mąż w 1981 r w Warszawie za artystę rzeźbiarza Hipolita Kasjana Marczewskiego ( 1853-1905). Czyniąc go wdowcem po 10 latach małżeństwa .
Babka mojej żony Tekla Helena z Olszewskich Grodecka zmarła jednak wcześniej, bo w 1940 r. w Stupsku. Nie znamy jej mogiły, więc na cmentarzu w Stupsku, w grobie, w którym pochowany jest Modest i Zygmunt Grodecki, dołączono jej nazwisko do epitafium. Zaczynam wierzyć w bardziej materialną formę - obcowania ze zmarłymi dawno już osobami, że są przewodnikami po wędrówkach genealogicznych, a nawet - upominają się o pamięć. Pisząc o dzieciach Antoniego i Lucyny z Burskich Olszewskich lakonicznie wspomniałem o ich trzech synach. Z tymi "wywiezionymi na Sybir", jak opowiadał mój teść wujami - nie ma jasności, ale też za bardzo nie starałem się sprawę uczestnictwa ich w Powstaniu Styczniowym wyjaśnić. W spisach Powstańców figurują Olszewscy, których można by było wprawdzie dopasować, ale wymaga to bardziej pogłębionej weryfikacji, która odłożyłem na później. O trzecim z synów - nie wiedzieliśmy nic! Jednak jego postać się objawiła w dwóch dokumentach, które przesłała mi pani Zofia Jarosz, redagująca strony internetowe parafii pod wezwaniem Św.Wojciecha w Stupsku. Z korespondencji z nią wynika, że jest rasowym genealogiem, historykiem i utalentowaną autorką tekstów popularyzujących dzieje Stupska. To pojawienie się Antoniego Olszewskiego juniora przyjąłem jako jego sygnał, nawet bardziej - wołanie o pamięć ofiary zbrodni, której sprawców dotąd nie wykryto! Został bowiem w 1880 r. zabity w pobliżu dworku, w którym mieszkał w Trzpiołach. Liczył wtedy zaledwie 32 lata!
21.04.2014 06:52
A o to obrazy Wojciecha Piechowskiego z Muzeum w Mławie.
21.04.2014 06:55
kolejny obraz przedstawiający wieśniaka:
Strona z 2 Następna >