przez Marcin » 01.09.2010
To zależy - czy przy okazji jakiegoś wyjazdu, czy telefonicznie konferujemy z archiwistą czy jedziemy specjalnie poszukać. Jeśli trzeba przeszukać na przykład większą partię materiału to trzeba liczyć na "osobo-dni" + przejazd. Taki koszt można nieco zmniejszyć przez to że do wyjazdu dołączy się kilka innych spraw - opiekujemy się nagrobkami na Ukrainie, robimy zdjęcia miejscowości, odszukujemy żyjących ludzi, inne papiery - można też pojechać z nami - mamy wszędzie dobre noclegi i licznych znajomych.
"Ateizm - to uparta wiara w bezsensowność wierzenia"