Portal w trakcie przebudowywania.
Niektóre funkcje są tymczasowo wyłączone, inne mogą nie działać poprawnie.

Teresa Sołtan

23.05.2010 15:48
Z pamiętnika Generała Jana Weyssenhoffa
Tam spotkał ranie najniespodziewańszy posłaniec, lokaj mojej siostry, Teresy Soltanowej, uwiadamiający mnie, że pani jego wyjechała naprzeciwko mnie i że czeka na mnie we dworze rzeczonego pana Glińskiego. To była radość, której wyrazić nie potrafię. Siostra moja wiedziała, ile jestem obcy światu; miłość braterska podała jej myśl wyjechania naprzeciwko mnie, aby mi pomódz i prowadzić za rękę w pierwszych krokach moich. Pod jej opieką przyjęty najprzód uprzejmie w domu Glińskich, widziałem pierwszy raz świat inny, jak familijny i sąsiedzki. Dom ten protestancki składał się z członków znakomitego wychowania. Ojciec, bardzo rozsądny i oświecony, miał dwie, czy trzy córki, z których starsza pisała ładne wiersze i miała wiadomości nie mało. Czterdzieści osiem godzin, przepędzonych w tym domu, były już niemałem ostrzeżeniem dla mnie, jak tam na świecie dziać się będzie.
P.S Kto był mężem Teresy
http://genealogia.okiem.pl/forum/viewto ... 5%82tan%2A

Odpowiedzi (1)

10.11.2010 18:37
Potomstwo Jana sędziego ziemskiego.
1.Józef ur.1760.
2.Xawery ur.1761.
3.Stefan ur.1763.Umarł w młodym wieku.
4.Józefa ur.1764. Umarła młodą panną.
5.Jan ur.1765.Umarł dzieckiem.
6.Michał ur.1766. Marszałek Rzeczycki.
7.Jan-Stefan ur.1767. Umarł dzieckiem.
8.Jan Wincenty Marceli ur. 1768.
9. Teresa Augusta ur.1770 wyszła za Ignacego Sołtana.
10.Konstanty Józef Kazimierz August ur.1772, marszałek Lucyński.
11.Jan ur.1773. generał jazdy
12.Stanisław ur.1776.

TERESA WEYSSENHOFFÓWNA (Teresa-Augusta), siostra rodzona poprzednich, urodziła się w Andzelmujży, w listopadzie 1770 r. W r. (?) wyszła za mąż za Ignacego Sołtana, cześnika (?). Po śmierci najstarszego brata Józefa, w r. 1798, a może i przedtem, zaprzyjaźniła się ściśle z Księżną Dorotą Czartoryską i mieszkała u niej długo we Włoszech. Księżna też darzyła szczerą przyjaźnią ją i inne rodzeństwo swego zmarłego przyjaciela, którego pamięci pozostała wierna. W r. 1821 wstąpiła do zakonu PP. Wizytek w Wilnie, których następnie była przełożoną.
Parę jej listów, które znam, świadczy o wyższym poziomie jej wykształcenia, o usposobieniu serdecznem i pobożnem. Ale żadnych innych szczegółów biograficznych nie posiadam o niej, ani o jej mężu Ignacym Sołtanie. Z pamiętnika Generała Jana Weysssenhoffa dowiadujemy się tylko, że żyła dostatnio, gdyż młodego brata odwiozła do pułku sześciokonną karetą i że mąż jej Ignacy Sołtan miał majętność o kilkanaście mil od Nieświeża. Zapewnie zatem pochodzili z mińskiej gałęzi Pereświtów-Sołtanów.
Kronika Rodziny Weyssenhoffów
Józef Weyssenhoff
PS.Być może on (poszukiwany) był posłem na sejm czteroletni.