Portal w trakcie przebudowywania.
Niektóre funkcje są tymczasowo wyłączone, inne mogą nie działać poprawnie.

Rudniccy Wołyń- Kowel-Hołoby-Świdniki

7.12.2011 20:18
Na Wołyniu żyło wiele rodzin o nazwisku RUDNICKI, Ja próbuję ustalić członków rodziny RUDNICKICH z miejscowości Kolonia Świdniki.gmina Hołoby,powiat Kowel,WOŁYŃSKIE.. Prawdopodobnie pochodzili z Mazowsza .Z informacji rodzinnych wynika że jeszcze przed 1 wojną światową ta gałąź rodziny Rudnickich wyjechała na Wołyń tam wykupili ziemię i się osiedlili. Jeśli ktoś ma informacje mogące pomóc mi w znalezieniu i ustaleniu moich przodków ze strony mamy ZOFII GRABKOWSKIEJ -Z DOMU RUDNICKIEJ to będę bardzo wdzięczny.Pozdrawiam Stefan.

Odpowiedzi (19)

9.11.2013 13:09
Stefanie.
Podaj imiona i nazwiska małżonek to może pomogę.Mam 44000 Wołyniaków, w tym wielu Rudnickich w drzewie.
9.11.2013 18:04
Witam !!!
Wołyń - Kowel - Hołoby , od dłuższego czasu szukam kontaktu z kimś kto ma jakieś informacje na ten temat.
Poszukuję osób o nazwisku Karwat i Szewczyk , mieszkali w miejscowości Byteń i Kol. Byteń od roku 1918 do 1943.
z góry dziękuję za jakiekolwiek informacje - Beata
16.11.2013 10:27
Sylwio.
Z Karwatami może być problem, występuje Karwatowicz.Szewczyków jest więcej, ale jakieś imiona.
16.11.2013 21:11
Szewczyk Stanisław i Regina z Karwatów, Szewczyk Kazimierz i Bronisława z Karwatów
pozdrawiam - Sylwia
7.12.2013 20:52
Pradziadek Mieczysław Rudnicki-Antonina Pułkowska 1884-1956

.dzieci:PIOTR/GENOWEFA/LEON/KAMILA/KAZIMIERA/WŁADYSŁAW.

Piotr Rudnicki-Józefa Jabłońska 1907-1962.

dzieci:JAN/BOLESŁAW/ZOFIA/ANNA/WACŁAW.
15.01.2014 11:44
Witam serdecznie,
w moim drzewie genealogicznym mam Rudnickich dokładnie z tamtych stron:
Nieznanego imienia Rudnicki był pierwszym mężem mojej praprababci Michaliny, mieli 2 dzieci: Ewę i Jana.
Mniemam, że pan Rudnicki zmarł w młodym wieku, gdyż jeszcze młoda Michalina poślubiła mojego prapradziadka,
Onufrego Kozakiewicza. Onufry był ścigany przez cara za udział w Powstaniu Styczniowym i ukrywał się przed stryczkiem lub zsyłką na Sybir w lasach hrabiostwa Potockich i Bocheńskich. Z czasem, przy pomocy dobrodziejów Bocheńskich, Onufry wraz z kilkoma ludźmi takimi jak on, tworzy osadę Majdan koło Soszyczna, położoną m.i. w sąsiedztwie miejscowości: Soszyczno, Pniewno, Kowel, Kamień Koszyrski, Czerwiszcze, Hołoby, Harasin, Maniewicze, Toboły i inn.
W tymże Majdanie zamieszkują Michalina i Onufry, wraz z dziećmi z pierwszego małżeństwa Michaliny.
Ewa Rudnicka wyszła za mąż za mieszkańca Majdanu i przeprowadziła się do jego domu.
Co do Jana Rudnickiego:
z poręki ojczyma, Onufrego Kozakiewicza, w 1890r hrabina Maria Bocheńska (z Potockich) z Brodów na Wołyniu, zatrudniła Jana jako gajowego w gajówce Krasny Bór. Dostał też dom mieszkalny, do którego wyprowadził się na zawsze z Majdanu. Jan żył z tytułu piastowania stanowiska gajowego i uprawy 3 ha gospodarstwa. W czasie I wojny światowej tereny te zajęły wojska wojska niemieckie, zapanował głód i niedola. Ale dzięki temu, że gajówka w Krasnym Borze leżała w głębi lasu, rodzina Jana Rudnickiego przeżyła I wojnę w znośnych warunkach, nie niepokojona przez wojska rosyjskie ani niemieckie.
Tu ślad o Rudnickich mi się urywa, gdyż ja jestem potomkiem najmłodszego syna Michaliny i Onufrego Kozakiewiczów, Piotra, który, jako dorosły człowiek, również został gajowym w lasach pani Bocheńskiej i otrzymał gajówkę Chucnia koło Czerwiszczy.

Czy ktoś z Państwa ma w swoim drzewie osoby, które wymieniłam?
Pozdrawiam
Małgorzata
18.01.2014 17:37
Witaj Sylwio , w bazie danych w słowniku geograficznym-Cmentarz rzymskokatolicki w m. Hołoby; zachowały się 82 nagrobki z lat 1798 -1938; ustalono nazwiska 47 pochowanych; 20. Karwat Karolina (+1940).
18.01.2014 19:09
Dziękuję za wiadomość .
Pozdrawiam serdecznie - Sylawia
14.05.2014 07:31
Mój ojciec nazywał się Wacław Rudnicki. Był synem Antoniego i Rozalii.
Urodził się w 1921 r. w Antonówce nad Horyniem powiat Sarny.
Szukam krewnych i znajomych.
Pozdrawiam
Jolanta
7.03.2015 19:59

Co do Jana Rudnickiego:
z poręki ojczyma, Onufrego Kozakiewicza, w 1890r hrabina Maria Bocheńska (z Potockich) z Brodów na Wołyniu, zatrudniła Jana jako gajowego w gajówce Krasny Bór.

Jestem w lekkim szoku po przeczytaniu tego wpisu. Babcia opowiadała mi, że jej dziadek, Jan Rudnicki, był gajowym w Krasnym Borze! Opowiadała o lasach i wyspie na jeziorze. Ale, że była w podeszłym wieku i wiele rzeczy jej się mieszało, nie byłam pewna co jest faktem, a co nie. Wiele razy próbowałam znaleźć ten Krasny Bór, ale bezskutecznie, więc sądziłam, że coś się babci pomyliło, a tu nagle... niespodzianka. Jeśli to ten sam Jan Rudnicki, to ożenił się z Kamilą z Sawickich i mieli córki Franciszkę (moją prababcię) i Jadwigę, a może też inne dzieci. Niestety nie wiem ani kiedy zmarł, ani gdzie jest pochowany. Babcia do wojny mieszkała w Maniewiczach, potem prawie cała rodzina wyjechała i osiedliła się w okolicach Brodnicy, na Mazurach i w innych częściach kraju.
8.03.2015 17:45
Pani Katarzyno,
napisałam do Pani wiadomość prywatną;-)

Szanowni Państwo Rudniccy!
Mam przeczucie, że wszyscy jesteśmy w jakimś stopniu spokrewnieni, a przynajmniej spowinowaceni.
Nasi przodkowie mieszkali przed wojną na tym samym terenie, więc bardzo prawdopodobne jest, że byli rodziną--dalszą lub bliższą.
Jeśli ktoś z Państwa ma w swoim drzewie osoby:
Michalina primo voto Rudnicka, secundo voto Kozakiewicz,
Onufry Kozakiewicz,
Ewa Marcinkowska z domu Rudnicka,
Jan Rudnicki,
to na pewno jest moim krewnym;-)
Zapraszam te osoby do bezpośredniej korespondencji w wiadomościach prywatnych.
Pozdrawiam,
Małgorzata S.
11.03.2015 18:49
"Jeśli ktoś z Państwa ma w swoim drzewie osoby:
Michalina primo voto Rudnicka, secundo voto Kozakiewicz,
Onufry Kozakiewicz,
Ewa Marcinkowska z domu Rudnicka,
Jan Rudnicki,
to na pewno jest moim krewnym;-)"

Myślę, że jesteśmy spokrewnione W opowieściach rodzinnych w związku z Janem Rudnickim przewijają się nazwiska: Kozakiewicz, Marcinkowska, Zawadzka/ Zawacka, no i oczywiście te same miejscowości. Moja babcia Kazimiera Skaralewicz mieszkala u dziadkow Rudnickich w gajówce jako dziecko.

Pozdrawiam
Anna Szmycińska
11.03.2015 22:11
Mam jedno pytanie. Czy w rodzinie rudnickich o których mowa wyżej pojawił się również generał Rudnicki ten wyzwalający
pół Belgii i Holandii? Jeśli tak to mam sporo informacji, jak sądzę dość ciekawych.
12.03.2015 17:33
Zapytanie dotyczy Klemensa Rudnickiego?
Klemens Rudnicki (ur. 28 marca 1897 w Żydaczowie/ zm. 12 czerwca 1992 w Londynie), syn Zygmunta Rudnickiego (1859/1918) i Stefanii Marynowskiej (córki Mieczysława Marynowskiego i Zofii Gostkowskiej)

Działał w Zarzewiu i w Drużynach Strzeleckich. Od sierpnia do września 1914 w Legionie Wschodnim, potem, jako podporucznik rezerwy został powołany do armii austriackiej. Od listopada 1918 w Wojsku Polskim; wweryfikowany w stopniu rotmistrza ze starszeństwem 1 czerwca 1919 służył w 2 Pułku Szwoleżerów, a następnie jako dowódca szwadronu "Powiśle" Korpusu Obrony Pogranicza (KOP). Awansowany do stopnia majora w 1928, studiował dwa lata w Wyższej Szkole Wojennej, a w 1930 objął w niej wykłady taktyki ogniowej. Od 1933 zastępca dowódcy 7 Pułku Strzelców Konnych.
Mianowany w roku następnym podpułkownikiem wrócił do Wyższej Szkoły Wojennej na stanowisko kierownika katedry taktyki ogólnej. W 1938 został dowódcą 9 Pułku Ułanów, na czele którego walczył we wrześniu 1939. Po kapitulacji organizował pracę konspiracyjną we Lwowie. Aresztowany przez NKWD trafił do więzienia, skąd wyszedł we wrześniu 1941 i natychmiast objął stanowisko zastępcy dowódcy 6 Dywizji Piechoty.
W grudniu 1942 awansowany do stopnia pułkownika dyplomowanego, a w kwietniu 1942 mianowany dowódcą 6 Dywizji Piechoty (przemianowanej na 6 Brygadę Armii Polskiej na Wschodzie, a następnie na 6 Kresową Dywizję Piechoty II Korpusu Polskiego). Walczył pod Monte Cassino i w całej kampanii włoskiej zyskując sobie miano dobrego dowódcy.
1 kwietnia 1945 awansowany do stopnia generała brygady, a w maju (już po zakończeniu działań wojennych) objął dowództwo 1 Dywizji Pancernej.
Po demobilizacji w 1947 osiadł w Londynie. Od 1966 do śmierci był prezesem Zrzeszenia Kół Pułkowych Kawalerii w Wielkiej Brytanii.

Pozdrawiam Iwona Łaptaszyńska z domu Marynowska.
27.09.2015 15:31
Witam wszystkich bardzo serdecznie. Tu jestem nowym użytkownikiem. Natomiast ja poszukuję jakichkolwiek informacji o Rudnikach koło Kowla na Wołyniu. Osoby jakie mnie interesuję to; Rudniccy, Ostkiewicz i Ostkiewicz-Rudniccy - którzy pochodzą z Rudnik, lub których przodkowie mieszkali tam w okolicach 1542 roku. Wiem że to odległa historia, ale to jest 100% pewniak odnalezienia kuzynostwa czyli krewnych mojego Rodu. Będę niezmiernie wdzięczny za podpowiedź gdzie mam szukać. mój mail to; solidarnosc[małpka]wp.pl
9.10.2019 00:45
Witam,

Moi przodkowie takze mieszkali w Rudnikach kolo Kowla. Moj dziadek Franciszek Rudnicki ur w 1900 r. (Syn Pawla i Marii) pracowal na kolei PKP. Ozenil sie z Lucyna Warczenko z ktora mial dzieci Helene i Irene. Po wojnie osiedlili sie w Sobotce k. Wroclawia

Jesli ktos ma jakies informacje o moim pradziadku prosze o bezposredni kontakt.

Wiktor Kechck
w.kechck@ltm.pl
15.12.2019 19:04
Witam.
Poszukuję informacji o rodzinach : Chyc , Wiktorscy , Ogrodowczyk / Ogrodowscy.
Byteń- Hołoby - Kowel
Pozdrawiam - Sylwia
9.01.2020 09:44
Witam,

Ja podepnę się pod temat.
Od jakiegoś czasu szukam korzeni i od strony mamy mam ciekawą sytuację.
Z domu Rudnicka, urodzona w Paleśnicy w małopolsce, podobnie jak jej ojciec, jednak jej dziadek przybył z zewnątrz. Nikt w rodzinie nie wiedział skąd. Długo szukałem po księgach okolicznych parafii ale niestety nic nie znalazłem.
Między 1790 a 1909 nie znajdowałem innego Rudnickiego na tym terenie z jednym wyjątkiem.
Jedno pokolenie wcześniej sprowadził się również do Paleśnicy Jan Marian Rudnicki(ur 1852), niestety nie miałem innych danych jak informacje o jego zgonie i tym iż był zarządcą okolicznych lasów. Z danych jego pierwszej małżonki z domu Doskocil (jak się okazało jej rodzice pochodzili z Czech) dowiedziałem się iż urodziła się w Bochni w małopolsce. Idąc tym tropem znalazłem Jana Mariana Rudnickiego urodzonego w Bochni, ojciec Jan Rudnicki, matka Franciszka zd. Belocy.
Niestety nie miałem ogniwa łączącego mojego pradziadka Kazimierza Rudnickiego ur w 1888r (nie wiem gdzie) przybyłego do Paleśnicy przed rokiem 1909 i pracującego jako zarządca jakiś okolicznych włości, a Janem Marianem Rudnickim ur w 1852. Dziadek twierdził iż prawnuk Jana Mariana to był jego kuzyn, nie wiem czy w pierwszej linii.
Wymyśliłem iż skoro znalazłem coś o Janie Marianie to drążąc temat może znajdę jakiegoś jego brata, będącego może ojcem mojego pradziadka Kazimierza lub coś podobnego. Niestety połączenia jeszcze nie znalazłem ale ciekawie zrobiło się wśród przodków Jana Mariana. Poniżej prosty wywód:

Jan Marian Rudnicki, ur 1852 w Bochni, żona Matylda Barbara Doskocil -> Jan Rudnicki ur. ok. 1800 w Rudnica(lub Rudniki) k/ Kowla, żona Franciszka Belocy -> Jan Rudnicki ur. prawdopodobnie podobnie jak syn, żona Julia Chrząstowska, bracia: Ignacy oraz Antoni Piotr (jego syn Feliks), no i na końcu protoplasta, najstarszy do którego udało mi się dotrzeć, ojciec wymienionych trzech braci Antoni.

Czy na tej podstawie ktoś może rozpoznaje tą gałąź rodziny Rudnickich z okolic Kowla? Mam cichą nadzieję że może ktoś ma więcej informacji niż ja.

Pozdrawiam.
15.11.2020 21:39
Poszukuję informacji o Tomaszu Rudnickim. Pochodził najprawdopodobniej z okolic Kisielina w latach 30tych XX wieku . Był kolejarzem.