Szanowny Panie Andrzeju,
w całej sprawie nie chodzi o usatysfakcjonowanie mnie taką czy inną interpretacją "tytułu" Ordinum Polonorum Eques.
Być może nie był to "tytuł", a np. "funkcja" (co w jakiś sposób konweniuje z treścią mojego dokumentu - patrz: poprzednie posty).
Wydaje mi się, że na ten temat dobrze byłoby uzyskać wyjaśnienie-opinię kogoś znającego dość dobrze na XVIII-wiecznych "tytułach-godnościach-funkcjach"
przysługujących urzędnikom państwowym, takim jak wojewoda czy starosta (i to dość rzadko).
Wszelkie interpretacje "słownikowo-domyślne" można by jeszcze długo mnożyć; nie wyjaśniają one jednak niczego.
Pozdrawiam
Szaszor40