Portal w trakcie przebudowywania.
Niektóre funkcje są tymczasowo wyłączone, inne mogą nie działać poprawnie.

Mężyńscy

14.02.2011 12:06
Witam
Poszukuję informacji na temat rodziny Mężyńskich
Wiem że dziadkowie w latach młodości przyjechali do Warszawy mieli troje dzieci Barbarę ,Elżbietę oraz Wojciecha Mężyńskich
babcia Stanisłwawa Mężyńska nazwisko rodowe Czarnocka .dziadek Stanisław Franciszek Mężynski
Jeżeli ktoś coś wie na temat tej rodziny proszę o kontakt
Pozdawiam Cezary

Odpowiedzi (10)

18.02.2011 22:37
Brak umiejscowienia w czasie pobytu w Warszawie Sz. Antenatów bardzo utrudnia poszukiwania. Nazwisko Mężyńskich pojawia się w Warszawie od początków XIX w. a na Pradze i Woli, które były wówczas wsiami, jeszcze wcześniej. Wszyscy reprezentowali bardzo różne zawody i prawdopodobnie rodziną w prostej linii nie byli.
Najwięcej danych jest o Wojciechu Mężyńskim, fryzjerze, ur. 1833 r. w Latowiczu, pow. stanisławowski, synu Stanisława i Franciszki z Rapiewiczów, w 1860 r. zam. przy ul. Dzikiej 2320, później przy Szerokim Dunaju 144. Przez ponad 40 lat występuje on w spisach mieszkańców.
Tu jest sporo skanów aktów metrykalnych Mężyńskich, w tym tegoż Wojciecha:
http://www.geneteka.genealodzy.pl/index ... 71wa&op=gt
19.02.2011 08:54
Przez kilka dziesięcioleci działali w Warszawie dwaj lekarze (jakby ojciec i syn).
Dr Jan Mężyński, ur. 1868, dyplom specjalisty skórno-wenerycznego zdobył w 1896 r., zam. przy Marszałkowskiej 110, w 1938 już nie praktykujący.
Dr Piotr Mężyński ur. 1896, dyplom lekarza położnika-ginekologa zdobył w 1919 r. nostryfikował w 1924 r., zam. przy Marszałkowskiej 42 m. 2. Przeżył wojnę, w 1948 mieszkał przy ul. Solec 93.
W latach trzydziestych prowadził badania statystyczne i profilaktyczne nad działalnością poradni dla matek na terenie przedmieść warszawskich: Grochowa, Czerniakowa, Mokotowa i Sielc. Publikował je w czasopiśmie lekarskim Zdrowie. Wspierała go w tym Wanda Mężyńska (prawdopodobnie żona i też lekarka).
Niestety, nic więcej o tych osobach nie wiem. W Centralnej Bibliotece Lekarskiej w Warszawie jest baza biograficzna lekarzy polskich, z której kiedyś korzystałem, i tam należałoby szukać.
(wg Roczników Lekarskich z 1936, 1938 i 1948 r.)
19.02.2011 09:54
Pod koniec lat trzydziestych i na początku okupacji wikariuszem w kościele Wszystkich Świętych na Pl. Grzybowskim 3/5 był ksiądz Franciszek Mężyński. Przeżył piekło zawalenia się od bomb niemieckich kościoła we wrześniu 1939 r. i w czasie okupacji, jako jeden z czterech księży zajmował się fałszowaniem metryk Żydom, co dawało im szansę przeżycia.
Wszystko to działo się to za czasów, gdy proboszczem parafii był ks. dr Marceli Godlewski, odważny obrońca Żydów zamieszkałych w parafii, wsławiony m.in. ukrywaniem prof. Ludwika Hirszfelda. Współpracował z podziemiem w tajnej produkcji pistoletu maszynowego „Błyskawica”, przez udostępnianie piwnic do celów przestrzeliwań wyprodukowanej broni.
Sorry, ostanie dwa zdania to już tylko dygresja, przed którą nie mogłem się powstrzymać przy okazji tematu kościoła Wszystkich Świętych.

(wg K. Madej, M. Żuławnik: Proboszcz Getta, IPN 2010, s. 116)
19.02.2011 12:24
"Niektórzy twierdzą, że po likwidacji getta ks. Godlewski do współpracy przy wystawianiu fałszywych metryk wciągnął księży z sąsiednich parafii i był organizatorem siatki kilkudziesięciu duchownych zaangażowanych w taką formę działalności konspiracyjnej"
(Op. cit.)

"...Wśród warszawskich kościołów i księży wydających fałszywe metryki na pierwszym miejscu wymienia się parafię Wszystkich Świętych na Grzybowie, a w niej ks. Marcelego Godlewskiego, ks. Antoniego Czarnieckiego, ks. Tadeusza Nowotkę, i czasem ks. Franciszka Mężyńskiego"

(T. Prekerowa: Konspiracyjna Rada Pomocy Żydom w Warszawie 1942-1945, Warszawa, 1962)
19.02.2011 12:29

Niestety tych Mężyńskich na razie nie mogę powiązac
19.02.2011 12:31

Niestety tych Mężyńskich na razie nie mogę powiązac
ślad urywa mi się w powiecie łosiecim
wiem że tam babcia miała siostrę bodajrze po Mężu jej Paprocka
19.02.2011 16:02
Niestety tych Mężyńskich na razie nie mogę powiązac
ślad urywa mi się w powiecie łosiecim


Oczywiście najprościej jest odrzucić z trudem przeze mnie wyszukane punkty zaczepienia. Radziłbym jednak tego nie czynić, tym bardziej, gdy wiedza o własnym rodzie jest znikoma. Nie czekając na podanie gotowego dania na talerzu, zachęcam do własnej inicjatywy. Zapewniam, że takie poszukiwania są pasjonujące. Okazać się może w pewnym momencie, że wszystkie linie przetną się we wspólnym punkcie. A jeśli nawet nie, to nagrodą będzie wędrówka ścieżkami czasem wielkiej historii i własne jej na nowo odkrywanie.
19.02.2011 20:27
Zbyt pochopne wnioski ! Niestety to iż jestem początkującym odkrywcą jeżeli chodzi o mój rodowód nie czyni ze mnie osoby która łatwo się poddaje !
w chwili obecnej czekam na odpowiedzi od osób z Nazwiskiem Mężyńśki(a)
zastanawia mnie czy osoby które otrzymają e-maila od osoby z tym samym nazwiskiem będą chciały nawiązac kontakt chocby elektroniczny
w chwili obecnej nie widzę innej możliwości wiem jedynie że jakaś rodzina mieszka w Siedlcach ,Warszawie, oraz powiat łosicki , okolice Siedlec,
Pozdrawiam Cezary Mężyński
20.02.2011 13:27
Witam szukam osób z nazwiskiem Mężyński(a), Czarnocka(i),Paprocka(i)
Proszę o kontakt nawet jeżeli nie ma powiązania z moją osobą możę uda nam się coś powiązac
Pozdrawiam Cezary Mężyński
5.01.2021 23:08
Poszukuję rodziny czterech sióstr Mężyńskich Adeli, Aliny, Marii i Emilii. W czerwcu 1910 roku mieszkały bądź przebywały w miejscowości Maszkowo, ale tej miejscowości nie mogę zlokalizować. Jedynie takie miejscowości są na północnym zachodzie, a to nie były polskie tereny. Przyjaźniły się one z mojej babci siostrą mieszkającą w Warszawie.
Mam pamiątki z nimi związane i chętnie przekażę rodzinie. W tym roku te pamiątki będą miały 111 lat, a to czas, żeby zobaczyła je rodzina.