Portal w trakcie przebudowywania.
Niektóre funkcje są tymczasowo wyłączone, inne mogą nie działać poprawnie.
Hołownia, Gronostaj, Siećko
17.01.2020 15:19
Witam,
Poszukuję informacji na temat rodzin podanych w temacie:
1. Hołownia:
Szukałem już w różnych źródłach i na genetece, więc sporo rzeczy wiem, interesuje mnie głównie Adam Hołownia z Kuźnicy (1902-1985) i jego żona Helena (1903-1986) oraz rodzice Adama. W 1940 roku cała rodzina została zesłana na Sybir (pos. Kvitok) ze wsi Martów pod Swisłoczą (grodzieńską). Po powrocie osiedlili się w miejscowości Złocieniec w zachodniopomorskim.
2. Gornostaj:
Niestety tutaj nic nie mogłem znaleźć, wiem tylko tyle że mój dziadek Stanisław Gornostaj (1935-2007) urodził się w Raduniu w powiecie Lida. Jego rodzice to Wincenty i Maria Gornostaj (z d. Gabryjelewska).
3. Siećko:
Antoni Siećko jako mały chłopiec został zabrany przez sowietów i nikt nie wiedział co się z nim stało. Okazało się (po rozmowie z moja babcia) że Antoni kilkadziesiąt lat po wojnie dał znak życia (odnalazł swoją rodzinę od której został zabrany). Opowiadał podobno, że żył jako zupełnie inna osoba, a Rosjanie od małego wpajali mu swoją ideologię. Został osobistym kierowcą Stalina, a kiedy po otruciu Stalina wszyscy najbliżsi współpracownicy zostali pomordowani, zginęli też jego najbliżsi (żona i dzieci/dziecko), a on sam był poddawany licznym okropnym torturom, ale udało mu się ujść z życiem. Nie pamiętał swoich najmłodszych lat i chciał odnaleźć swoją rodzinę i opowiedzieć im historię jaka go spotkała.
Nie wiem na ile jest w tym prawdy, ale jak rozmawiałem , babcią to ona usłyszała tą historię od swojej mamy (Antonina Zdanowicz z d. Siećko), a jej mama to właśnie siostra Antka, a że była starsza to pamiętała jak zabrali go Rosjanie. I to właśnie ona (Antonina) rozmawiała osobiście z Antkiem który jakimś cudem ją odnalazł.
Byłbym wdzięczny za wszelką pomoc.
Pozdrawiam serdecznie.
Poszukuję informacji na temat rodzin podanych w temacie:
1. Hołownia:
Szukałem już w różnych źródłach i na genetece, więc sporo rzeczy wiem, interesuje mnie głównie Adam Hołownia z Kuźnicy (1902-1985) i jego żona Helena (1903-1986) oraz rodzice Adama. W 1940 roku cała rodzina została zesłana na Sybir (pos. Kvitok) ze wsi Martów pod Swisłoczą (grodzieńską). Po powrocie osiedlili się w miejscowości Złocieniec w zachodniopomorskim.
2. Gornostaj:
Niestety tutaj nic nie mogłem znaleźć, wiem tylko tyle że mój dziadek Stanisław Gornostaj (1935-2007) urodził się w Raduniu w powiecie Lida. Jego rodzice to Wincenty i Maria Gornostaj (z d. Gabryjelewska).
3. Siećko:
Antoni Siećko jako mały chłopiec został zabrany przez sowietów i nikt nie wiedział co się z nim stało. Okazało się (po rozmowie z moja babcia) że Antoni kilkadziesiąt lat po wojnie dał znak życia (odnalazł swoją rodzinę od której został zabrany). Opowiadał podobno, że żył jako zupełnie inna osoba, a Rosjanie od małego wpajali mu swoją ideologię. Został osobistym kierowcą Stalina, a kiedy po otruciu Stalina wszyscy najbliżsi współpracownicy zostali pomordowani, zginęli też jego najbliżsi (żona i dzieci/dziecko), a on sam był poddawany licznym okropnym torturom, ale udało mu się ujść z życiem. Nie pamiętał swoich najmłodszych lat i chciał odnaleźć swoją rodzinę i opowiedzieć im historię jaka go spotkała.
Nie wiem na ile jest w tym prawdy, ale jak rozmawiałem , babcią to ona usłyszała tą historię od swojej mamy (Antonina Zdanowicz z d. Siećko), a jej mama to właśnie siostra Antka, a że była starsza to pamiętała jak zabrali go Rosjanie. I to właśnie ona (Antonina) rozmawiała osobiście z Antkiem który jakimś cudem ją odnalazł.
Byłbym wdzięczny za wszelką pomoc.
Pozdrawiam serdecznie.