Portal w trakcie przebudowywania.
Niektóre funkcje są tymczasowo wyłączone, inne mogą nie działać poprawnie.
Strucle postne zawijane z makiem
17.11.2019 09:06
Strucle postne zawijane z makiem
Wlać do necki pół garnca ciepłej (ugotowanej wprzód) wody, wsypać szczyptę soli, wlać półtory kwaterki przecedzonych gęstych i białych drożdży, wsypać 3 kwarty lub trochę więcej mąki, rozbić aby grudek nie było, posypać mąką, przykryć i zostawić aby podeszło. Skoro się mąka popęka, wybijać mocno, wlać kwaterkę oliwy ubitej z półtory kwaterką cukru do białości, włożyć łyżkę dobrego miodu (co wiele kruchości nadaje ciastu), trochę utłuczonych gorzkich migdałów i wyrabiać mocno, podsypując tyle przesianej mąki, aby wymieszane należycie ciasto i podjęte z necki, dało się kroić nożem, nie zostawując nic śladów na nim po sobie. Miesić to ciasto dopóty, aż łuskać pod rękami zacznie, poczem nakryć i zostawić aby podeszło. Parą godzinami przed zrobieniem ciasta, należy oparzyć wrzątkiem pół garnca szarego maku i przykryć aby nabrzękł. Skoro nabrzęknie, wodę odcedzić, wycisnąć z niej mak do suchości i wycierać wałkiem w makotrze. Skoro się utrze do połowy, wsypać parę łyżek stołowych miałkiego cukru, włożyć sporą, łyżkę miodu, trochę utłuczonych gorzkich migdałów i roztarć to z makiem, aby się cały słodyczą, przejął. Gdy ciasto w necce dobrze podejdzie, wziąć go kawałek, położyć na stolnicy wysypanej mąką i rozwałkować na duży krąg grubości palca, naprowadzić go dość suto makową massą i zwinąć szczelnie w trąbę, podkładając koniec pod spód, aby strucel był gładki i pozorny. Jak się wszystkie strucle porobią, włożyć na wysmarowaną oliwą i osypaną mąką blachę, posmarować sytą miodową z wodą, osypać makiem lub krajanemi migdałami i wstawić do pieca na 3 kwadranse.
Z tego ciasta można robić małe nadziewane makiem postne bułeczki.
Wlać do necki pół garnca ciepłej (ugotowanej wprzód) wody, wsypać szczyptę soli, wlać półtory kwaterki przecedzonych gęstych i białych drożdży, wsypać 3 kwarty lub trochę więcej mąki, rozbić aby grudek nie było, posypać mąką, przykryć i zostawić aby podeszło. Skoro się mąka popęka, wybijać mocno, wlać kwaterkę oliwy ubitej z półtory kwaterką cukru do białości, włożyć łyżkę dobrego miodu (co wiele kruchości nadaje ciastu), trochę utłuczonych gorzkich migdałów i wyrabiać mocno, podsypując tyle przesianej mąki, aby wymieszane należycie ciasto i podjęte z necki, dało się kroić nożem, nie zostawując nic śladów na nim po sobie. Miesić to ciasto dopóty, aż łuskać pod rękami zacznie, poczem nakryć i zostawić aby podeszło. Parą godzinami przed zrobieniem ciasta, należy oparzyć wrzątkiem pół garnca szarego maku i przykryć aby nabrzękł. Skoro nabrzęknie, wodę odcedzić, wycisnąć z niej mak do suchości i wycierać wałkiem w makotrze. Skoro się utrze do połowy, wsypać parę łyżek stołowych miałkiego cukru, włożyć sporą, łyżkę miodu, trochę utłuczonych gorzkich migdałów i roztarć to z makiem, aby się cały słodyczą, przejął. Gdy ciasto w necce dobrze podejdzie, wziąć go kawałek, położyć na stolnicy wysypanej mąką i rozwałkować na duży krąg grubości palca, naprowadzić go dość suto makową massą i zwinąć szczelnie w trąbę, podkładając koniec pod spód, aby strucel był gładki i pozorny. Jak się wszystkie strucle porobią, włożyć na wysmarowaną oliwą i osypaną mąką blachę, posmarować sytą miodową z wodą, osypać makiem lub krajanemi migdałami i wstawić do pieca na 3 kwadranse.
Z tego ciasta można robić małe nadziewane makiem postne bułeczki.
Bibliografia
[„W. A. L. Z. (Wincentyna A. L. Zawadzka)”
(WILNO 1881]