Zupa z grochu starego tak się robi, jak z soczewicy, tylko się więcej dolewa wody, i dodaje soku szpinakowego dla koloru. Nalewa się nią grzanki smażone, albo kostki z chleba. Z łupin grochu zielonego też można mieć dobrą zupę; nawet zdrowszą, jak grochową. Wygląda, jak pierwsza i smak naśladuje zupełnie. Weź do niej kwartę łupin z groszku zielonego, gotuj je w wodzie wrzącej, przecedź przez durszlag, wygniatając tłuczkiem, potem jeszcze przez sitko przepuść. Ten sos dodasz do rosołu jakby z grochu prawdziwego, w tenże sam sposób co do przyprawy.