Portal w trakcie przebudowywania.
Niektóre funkcje są tymczasowo wyłączone, inne mogą nie działać poprawnie.

Konrad Błaszczyński

Zdjęcie powstańca styczniowego Konrad Błaszczyński
Jego imię i nazwisko budzą wątpliwość, gdyż w literaturze przedstawiany jest różnie.
Z dużą dozą pewności można jednak stwierdzić że faktycznie nazywał się Konrad Antoni Błaszczyński. Z racji przyjętych pseudonimów i fałszywych nazwisk występuje w literaturze jako Kazimierz, Konrad, Bohdan, Bogdan - Błaszczyński, Błeszyński, Tomaszewski. Pewne jest, że w czasie dowodzenia używał pseudonimu "Bończa" i pod takim został pochowany.
Konrad Antoni Błaszczyński, ur. 17.2.1835 Warszawa (chrzest wpisany w roku 1841). Zmarł z ran dzień po bitwie pod Górą, która odbyła się 18.6.1863. Syn Józefa i Teofili Berty Ritterband. Jego ojciec, syn Antoniego i Heleny Kozłowskiej był pod koniec życia prezydentem Siedlec, a wcześniej pełnił funkcję naczelnika powiatu ostrołęckiego. Matka urodziła się we Włocławku w religii żydowskiej - córka Maurycego (Mojżesza) Manasse Ritterbanda i Łucji Cholewińskiej. Siostra Rozalia prowadził Kantor loteryjny w Warszawie. Rodzice Konrada wcześnie zmarli (ojciec już w 1851). Potwierdzeniem takiej właśnie koligacji Konrada jest raport policji narodowej donoszący o dwóch agentkach carskich: Julii i Ludwiki Ritterband - sióstr Teofili (raport spotkał się z krytyką za niewłaściwe oskarżenia). Z kolei Antoni Winnicki z Niegosławic, rejent jędrzejowski, który dobrze znał Bończę twierdził, że faktycznie ma na nazwisko Tomaszewski i pochodzi z Galicji gdzie był oficerem austriackim. Taka wersja mogła służyć do ukrycia prawdziwych koligacji z rodziną.

Konrad był przystojnym wysokim i eleganckim mężczyzną, zawsze jednak o melancholijnym wyrazie twarzy, często oddawał się zadumie. Wcześnie wstąpił do artylerii rosyjskiej. W 1859 został wykładowcą w Michajłowskiej Szkole Artylerii w Petersburgu w stopniu kapitana. W 1862 stacjonował w 5. Brygadzie Artylerii - mieszkał na terenie Cytadeli Warszawskiej. Był członkiem spisku oficerów w 1863. 13 stycznia wziął urlop zajmując się przygotowaniem do działań powstańczych.
Zaraz po wybuchu Powstania został mianowany naczelnikiem woj. płockiego gdzie prowadził organizację sił wojennych w stopniu pułkownika. Po nieudanym napadzie na Płock wycofał się jednak, udając się do Galicji. W marcu był widziany w oddziale Langiewicz pod Sosnówką. Zapewne brał udział w bitwie pod Grochowiskami. Dołączył potem do Czachowskiego, a następnie w okolicach Radomia, Skrzyńska, Przytyku starł się zebrać oddział kawalerii.
Sformował jazdę składającą się z ok. 200 jeźdźców. Działał od kwietnia głównie pod Czachowskim. Rozgromił jazdę moskiewską pod Gielniowem (22.04), następnie pod Przysuchą. Pod Wodzisławiem 6.5. na czele 250 jazdy, wypędził nieprzyjaciela z tegoż miasta. Niepokoił oddziały moskiewskie wycofując się z bitew, ale zmuszając je do ruchów. Tak się stało w bitwach pod Rusinowem i Przysuchą.
Wykonywał też wyroki na zdrajcach i donosicielach. Mówiono że za gremialne wysługiwanie się Moskalom spalił wiś Lipie - w rzeczywistości spalono 4 zabudowania i powieszono dwóch chłopów. 13 maja w Bogucicach wykonał wyrok na 2 donosicielach, którzy wskazali Moskalom tabor powstańczy, przez co doszło do rzezi zaopatrzeniowców i sanitariuszek takich jak Zofia Dobronoka przeszyta 8 kulami. Wykonał też wyroki w Klemęcicach i Gniewięcinie
Wrócił do Deszna i tu podczas wesołej zabawy tanecznej wieczorem 17 czerwca otrzymał rozkaz zrobienia pewnej dywersji moskalom celem odwrócenia ich uwagi od pogranicza Galicyi, skąd właśnie w tym czasie miał wkroczyć dwoma oddziałami Jordan. Natychmiast wyprawił kwatermistrzów do Gór i zaraz za nimi, nocą, podczas ulewy, wyruszył tam ze swym oddziałem. Przybył nad ranem pod wieś, nie wiedząc, że tam już czyha w zasadzce powiadomiony wcześnie przez jakiegoś szpiega, major Pleskaczewski z Pińczowa z dwoma rotami piechoty, dragonami i kozakami. Będąc chorym jechał na wozie, dosiadł jednak konia i poprowadził szarżę. Przywitany bardzo silnym ogniem został postrzelony a następnie skłuty lancą w pierś. Miał też cięte rany na głowie. Został zawieziony do gajówki koło Przezwodów. Reszta rannych z tej bitwy została przewieziona do Krakowa, jego jednak z racji na bardzo ciężki stan nie można było wieźć tak daleko. W parę godzin, przybyło kilku lekarzy z okolicy, którzy wraz z lekarzem obozowym starali się opatrzyć rany. Resztki oddziału przeszły na drugą stronę szosy krakowskiej, aby zmylić pogoń. Dla bezpieczeństwa pułkownika, starano się ślad miejsca gdzie się znajduje, przed ogółem utaić, i innego rannego, jako pułkownika wywieziono w inną stronę, jednak wiadomość o jego śmierci rozeszła się szybko po okolicy i boleścią wszystkich przejęła. Pomimo starań lekarzy, m.in. Olszewicza, zmarł na rękach proboszcza Chawłowskiego następnego dnia. Został pochowany na pobliskim cmentarzu w Nawarzycach w grobie dwóch księży, obok grobu Winnickich. W akcie zgonu figuruje jako Bohdan Bończa, kawaler stanu szlacheckiego lat 32. Moskale stratowali grób, lecz pamięć o nim przetrwała. Obecnie znajduje się w kącie cmentarza, na domniemanym miejscu jego pomnik z nazwiskiem Bogdana Tomaszewskiego. Osobistą książeczkę do nabożeństwa Bończa oddał przed śmiercią Winnickiemu, którego brat Edward przekazał do muzeum w Kielcach.
O śmierci pisało wiele dzienników. Rok po tym wydarzeniu miała miejsca Msza żałobna za jego duszę w kościele oo. Kapucynów w Warszawie.
Jego pseudonim "Bończa" przyjął potomek rodziny - gen. Kazimierz Załęski, ur. 1919.
Źródło
Opracowanie GP
Nadawca
Genealogia Polaków
Uwagi
[1] Akt chrztu Konrada - Warszawa św. Krzyż 1841
[2] Akt ślubu rodziców Konrada, Warszawa św. Jan 1827
[3] Kurjer Warszawski 22.6.1864
[4] Gazeta Wielkiego Księstwa Poznańskiego 7.7.1863 - wspomnienie pośmiertne
[5] Zbiory Lanckorońskich z Przeworska, Biblioteka Stefanyka - Klepsydra
[6] Kolumna Z., Pamiątka dla rodzin polskich..., t. II (imię Kazimierz)
[7] Zieliński S., Bitwy i Potyczki... (jako Konrad Tomaszewski)
[8] Białynia-Chołodecki J., Księga Pamiątkowa opracowana staraniem Komitetu Obywatelskiego w czterdziestą rocznicę powstania r. 1863/1864, Lwów 1904 (jako Konrad Tomaszewski, "Bończa Błeszyński")
[9] Galicja w Powstaniu Styczniowym...
[10] CDIAL 195-1-58 (Zbiory Tadeusza Sauczeya) (jako Bogdan Bończa, Kazimierz Błaszczyński)
[11] CDIAL 102-1-75, lista powstańców - rękopis (jako Tomaszewski ps. "Bończa")
[12] Stupnicki Hipolit, Imionospis: poległych i straconych ofiar powstania roku 1863 i 1864, Lwów 1865 (jako Konrad Tomaszewski)
[13] Wikipedia, hasło. Kazimierz Błaszczyński (brak wielu informacji)
[14] Czas 27.6.1863
[15] Wiśniewski Jan, Udział księży z djecezji sandomierskiej w powstaniu styczniowem 1863 r., Radom 1926
[16] Rybicki Stanisław Teofil, Zygmunt Chmieleński i działalność jego w powstaniu 1863 roku, Warszawa 1916 (jako Konrad Tomaszewski)
[17] Akt zgonu Konrada Błaszczyńskiego, par. Nawarzyce 1863 (jako Bogdan Bończa)
[18] Rozporządzenia Wydziału Policji nr 3, z 21.9-1863, BN, Teki Mieleszki, (kopia XIX w)
[19] Raport Wydziału Policji z 13.12.1863, Biblioteka Czartoryskich rps 5708, str. 419-420
[20] Powstanie Styczniowe : Materiały i dokumenty, Wrocław-Moskwa : Dokumenty Komitetu Centralnego Narodowego i Rządu Narodowego 1862-1864, Oss. 1968
[21] Jadczyk Karol, Dowódcy Powstania Styczniowego (jak Kazimierz Konrad Błaszczyński)
[22] Kulpiński Jan, Od miasteczka Bodzentyn do wsi Kutery 22/23.01.1863-22.04.1864, Bodzentyn 2012
[23] Rogowicz Marek, Kazimierz Konrad Błaszczyński pseud. Bohdan Bończa - pułkownik kawalerii w powstaniu styczniowym, w: iderepuiblica.pl
[24] Jaske-Choiński Teodor, Neofici polscy, Warszawa 1905
METRYCZKA REKORDU
Id
74801
Imię
Konrad
Nazwisko
Błaszczyński
Zdjęcie
Artykuł
brak
Nadawca
Genealogia Polaków
Źródło
Opracowanie GP
Link do tego rekordu
Link wewnętrzny GP (BBCode)
Cytowanie naukowe
Ta strona wymaga zapisu cookies do prawidłowego działania. Aby móc je zapisać na tym urządzeniu, wymagana jest Państwa zgoda. Jeśli nie wyrażą Państwo zgody - wtedy żaden plik cookie nie zostanie zapisany, ale funkcjonalność strony będzie ograniczona, m. in. nie będzie można się zarejestrować, zalogować, pisać komentarzy, nie będzie dostępu do materiałów dostępnych tylko dla zalogowanych. Ponadto informacja ta będzie pojawiać się na każdej stronie, gdyż zapisanie braku zgody na cookies wymagałoby zapisania braku tej zgody w cookies, a na to nie mamy zgody. Szczegóły na stronie Polityka prywatności. Decyzję tę można w przyszłości zmienić na stronie Polityki prywatności.