Portal w trakcie przebudowywania.
Niektóre funkcje są tymczasowo wyłączone, inne mogą nie działać poprawnie.

Powstanie Styczniowe - uczestnicy

Leksykon i katalog informacji źródłowej o osobach związanych z ruchem niepodległościowym w latach (1861) 1863-1865 (1866)

UWAGA
* Jedna osoba może mieć wiele podobnych rekordów (to są wypisy źródłowe)
* Rekordy mogą mieć błędy (źródłowe), ale literówki, lub błędy OCR należy zgłaszać do poprawy.
* Biogramy opracowane i zweryfikowane mają zielony znaczek GP

=> Mapa - Szlak 1863
=> Bitwy Powstania Styczniowego
=> Pomoc - jak zredagować nowy wpis

Szukanie zaawansowane

Wyniki wyszukiwania. Ilość: 6
Paulina Radziejewska
Pamięci Pauliny Krakowowej Kto, jako dobry rolnik, w ziemię czarną Ojczystej gleby rzuca zdrowe ziarno, Ten nie umiera, lecz tylko odchodzi; Bo choć go niema, to siew jego wschodzi, Ludzie plon zbiorą i chleb zeń wypieką; A jak szerokim był siew, tak daleko Sumienna praca dobrego rolnika Zasila braci i w krew ich przenika. Niedawno temu z murów tego miasta Jedna szlachetna odeszła niewiasta. Kto była, czem jej imię wśród nas świeci? Spytajcie tylko wszystkich polskich dzieci, Lub matek polskich zapytajcie raczej. Jako ten liruik, co wzrusza słuchaczy, Gdy w struny ręką natchnioną uderzy, Tak ona grała na sercach młodzieży. Umiała iskry w nich święte rozpalać, Wesele wzbudzać i do łez rozżalać ad bliźnich losów niedola lub nędza. Tak dusze złotą osnuwała przędzą; A chcąc je wzmocnić i ustrzedz od skazy, Kładła przed niemi promienne obrazy Dobrych uczynków. Umysł jej bogaty Mógł był na szersze wydobyć się światy, I wawrzynowy zdobyć sobie wieniec. Lecz ona, jak ten pracowity żeniec, Co zbożem pole ozłocił jałowe, Kłosy przeniosła nad liście laurowe. Wolała, świetne omijając szranki, Z kwiatów swych myśli dzieciom splatać.wianki. Tak pracowała u podstaw narodu, Ta co odeszła już z naszego grodu Obywatelską zasługą dostojna. Była to postać pogodna, spokojna, Z jasnością ducha, z promiennem obliczem, I nie skarżyła się nikomu, z niczem Co pierś jej własną krwawiło boleśnie Do pracy dziennej wstała bardzo wcześnie, A odpoczęła już późnym wieczorem. Przez życie idąc, dawnych niewiast torem, Trzymała w rękach dwa święte sztandary: Miłości kraju i czci ojców wiary. Pokój niech będzie ludziom dobrej woli, Co dobro sieją na rodzinnej roli.