Portal w trakcie przebudowywania.
Niektóre funkcje są tymczasowo wyłączone, inne mogą nie działać poprawnie.
Benedyktowicz Ludomir ( - ) - Powstaniec Styczniowy
14.12.2023 07:26
Benedyktowicz Ludomir ( - ) - weteran Powstania Styczniowego [1], wygłosił przemówienie podczas uroczystości 3 maja obchodzonych we Lwowie 1913 roku. [1] oraz podczas spotkania z młodzieżą we Lwowie 06.02.1913 r [2]
"Wczoraj wieczorem odbyło się w lokalu Kurjera Lwowskiego* zebranie młodzieży ludowej, przebywającej
przez 7 dni we Lw'Owie na kursie instruktorów Legji Ludowych*, kierowanym przez Drużyny strzeleckie. Młodzieży tej opowiadał sędziwy p. Benedyktowicz wspomnienia swoje z r. 1863. Sprawozdanie z tego przepiękne
go wieczoru podajemy poniżej: Miarowym krokiem wojskowym weszła na salę dziarska drużyna, a gdy plutonowy zdał raport, że przybyło 23 przyszłych naczelników Legii ludowych i gdy na skinienie komendanta młodzież rozsiadła się w kolo, red. Dąbski w kilku słowach złożył hołd bohaterowi, który Ojczyźnie krew niósł w ofierze.
Ze czcią i podziwem spoczął wzrok wszystkich na szlachetnej postaci p. Bencdyktowicza, a on jął mówić o bojach za wolność przed pół wiekiem. Mówił tak pięknie, jak na prawdziwego .artystę przystało. Barwnem słowem malował
.szkice ż pamiętnego roku 1863 i przed tą młodzią włościańską, która się rwie do czynu, przedstawiał sylwety bohaterów ludowych, dzielnych Kurpiów w r. 1863.
Piękne to opowiadanie, utrwalone drukiem, zagrzałoby do miłości Ojczyzny cały lud włościański. Może czcigodny weteran zechce jc spisać i wydać !ia pożytek dobrej sprawie. Tymczasem choć nieudolnie, .streścimy obszerniej jego wczorajsze opowiadanie." [2]
[1] Kurier Lwowski 5 maja 1913 roku str. 3
[2] Kurier Lwowski 7 lutego 1913 roku str. 6
"Wczoraj wieczorem odbyło się w lokalu Kurjera Lwowskiego* zebranie młodzieży ludowej, przebywającej
przez 7 dni we Lw'Owie na kursie instruktorów Legji Ludowych*, kierowanym przez Drużyny strzeleckie. Młodzieży tej opowiadał sędziwy p. Benedyktowicz wspomnienia swoje z r. 1863. Sprawozdanie z tego przepiękne
go wieczoru podajemy poniżej: Miarowym krokiem wojskowym weszła na salę dziarska drużyna, a gdy plutonowy zdał raport, że przybyło 23 przyszłych naczelników Legii ludowych i gdy na skinienie komendanta młodzież rozsiadła się w kolo, red. Dąbski w kilku słowach złożył hołd bohaterowi, który Ojczyźnie krew niósł w ofierze.
Ze czcią i podziwem spoczął wzrok wszystkich na szlachetnej postaci p. Bencdyktowicza, a on jął mówić o bojach za wolność przed pół wiekiem. Mówił tak pięknie, jak na prawdziwego .artystę przystało. Barwnem słowem malował
.szkice ż pamiętnego roku 1863 i przed tą młodzią włościańską, która się rwie do czynu, przedstawiał sylwety bohaterów ludowych, dzielnych Kurpiów w r. 1863.
Piękne to opowiadanie, utrwalone drukiem, zagrzałoby do miłości Ojczyzny cały lud włościański. Może czcigodny weteran zechce jc spisać i wydać !ia pożytek dobrej sprawie. Tymczasem choć nieudolnie, .streścimy obszerniej jego wczorajsze opowiadanie." [2]
Bibliografia
[1] Kurier Lwowski 5 maja 1913 roku str. 3
[2] Kurier Lwowski 7 lutego 1913 roku str. 6