Szarego, suchego, dobrze wysianego, oczyszczonego maku, ale nie parzonego. Łutów 48 zmieszać z 2 funtami cukru mączki kryształowej drobnej i utrzeć w donicy jak najstaranniej, dzieląc to na trzy razy, bo jak nie parzony, nie tak łatwo się trze. Migdałów słodkich obranych i utłuczonych z kilkoma gorzkimi 16 łutów dodać do tej massy i trzeć ciągle ubijając. Po jednemu jaj całych 20, a samych żółtek 12. Dodać do zapachu cynamonu miałko tłuczonego z goździkami jedną łyżkę. Trzeć tę massę trzy kwadranse aby drugie tyle przybyło. Wlać w formę masłem wysmarowaną i wstawić w miernie gorący piec, ale nie zanadto wolny. Torcik ten upieczony na dwóch tortownicach, dość głębokich, przełożony jaką marmoladą i wodnym albo ponczowym lukrem polany, ubrany konfiturami doskonale smakuje i kto nie wie, nie zgadnie z czego jest zrobiony. [zeszyt Marii Katarzyny Radwan z Rawałowic (rkps)]