Dno beczułki dębowej wykłada się liściem winogronowym, wiśniowym i koprem, na to układa się czysto wytarte ogórki, nie mające żadnej skazy. Na te ogórki daje się liścia dębowego i winogronowego, i tak przekładając warstwami, raz liści, raz ogórków, napełnia beczkę. Wstawia dno i otworem szpuntowym nalewa pełno osolonej wody. Na litr (kwartę) wody liczy się kopiasta łyżka soli, więc wymierzy się, ile litrów (kwart) wody, tyle łyżek soli, dobrze miesza i zalewa ogórki. Po zalaniu wodą otwór zaszpuntuje się; gdyby na drugi dzień wody było za mało, to się jej dolewa. Otwór zalewa się lakiem, a beczułkę stawia w piwnicy na drewnianych podstawach; z początku obraca się ją dwa razy na tydzień, by ogórki jednakowo kwaśniały. Ogórki zbierane i kwaszone po deszczu psują się. [Albinowska, Dom oszczędny]