3 dkg masła utrzeć na pianę, dodać kolejno 3 żółtka, 4 dkg cukru miałkiego, 1/8 l. kwaśnej śmietany, 12 dkg pszennej przesianej mąki, a na końcu tego ubitą pianę. Osobno obrać 50 dkg. jabłek z łupinki, pokrajać wszerz na kółka 1/2 cm grube, wdrążyć środki z pestkami. Osobno rozgrzać w małym rondelku 50 dkg szmalcu. Potem maczać jabłka w przygotowanym cieście i układać szpilką na rozgrzany tłuszcz i smażyć z obydwóch stron tak długo, dopóki jabłka nie są w środku miękkie. Jabłka wyjmować na talerz i posypywać suto cukrem waniliowym. Potem wyłożyć jabłka na półmisek i podać natychmiast dopóki są gorące. [zeszyt Marii Katarzyny Radwan z Rawałowic (rkps)]
Współczesny praktyczny opis wykonania Ciasto można wykonać przy użyciu miksera. 1. Przygotować jabłka, najlepiej świeże, słodkie i dość soczyste. (Lepiej sprawdzają się zwykłe z drzewa, niż piękne z marketu). Obrać ze skórki, pokroić w plastry i usuwać środki, aby powstały kółka z dziurką w środku. Kółka przy usuwaniu środka mają tendencję do pękania, dlatego należy to robić na płaskiej desce, najlepiej tępo zakończonym nożem (idealnie byłoby czymś rodzaju dłutka). 2. Rozdzielić 3 żółtka od białek (białka wlać do naczynia szklanego lub metalowego, gdzie będzie się je potem ubijało). 3. Masło - 3 dag, żółtka i 4 dag cukru utrzeć, lub zmiksować do białości (można dać cukier puder ale wtedy 5 dag). Cukier musi przestać zgrzytać w zębach, a masa musi być napowietrzona (jasna). 4. Dodać pół szklanki śmietany i 12 dag mąki. 5. Ubić pianę z białek (można dodać szczyptę soli żeby była lepsza piana). 6. Połączyć pianę z masą za pomocą łyżki. Powoli wymieszać. 7. Na patelni rozgrzać masło, ustawić niewielki ogień. 8. Do masy wrzucać po kilka kółek z jabłek (lub fragmentów). 9. Otoczone ciastem układać na patelni. 10. Piec z obu stron przekładając w chwili gdy będzie rumiane (nie przypalone) - kolor po wyjęciu jeszcze trochę się przyciemni. 11. Podawać ciepłe, posypane cukrem pudrem - można też dodać śmietanę, kwaskowatą konfiturę albo lody śmietankowe.