Portal w rozbudowie, prosimy o wsparcie.
Uratujmy wspólnie polską tożsamość i pamięć o naszych przodkach.
Zbiórka przez Pomagam.pl

Kluski saskie z gruszkami (1868)

21.11.2025 10:42
Wziąć trzy bułki piękne, zwane mątowemi, licząc na cztery osoby, utrzeć je, sparzyć łyżką gorącego mleka, wbić trzy jaja, trochę soli, kawałek masła, włożyć trochę skwarek lub w kostkę pokrajanéj szynki. Jedną bułkę pokrajaną w kostkę i usmażoną w klarowném maśle także dołożyć, wszystko wymieszać i wziąwszy nieco mąki robić w ręku gałki wielkości jajka, utarzać w mące i gotować na gorącéj wodzie. Wziąć 9 do 12 gruszek zwanych bonkretynami, obrać, przekroić na połowę i ugotować w wodzie w rądlu. Wsypać do nich łyżeczkę cukru, anyżu, kawałek cynamonu. Skoro zmiękną, wziąć kwaterkę gęstéj śmietany kwaśnéj, rozbić z łyżką sporą mąki, zaprawić sos od gruszek, zagotować razem, niech się dobrze wysadzi; tymczasem gotować kluski, wyjmując je ostrożnie łyżką durszlakową na półmisek, polać gruszkami z sosem, obłożyć plasterkami gorącéj gotowanéj wędzonki, i wydać na stół. W post robią się kluski jeszcze inaczéj: łyżkę masła ubić na śmietanę; wbić trzy jaja, parę łyżek mąski, włożyć bułkę w kostkę smażoną na maśle i łyżką srebrną robić spore kładzione kluski na wodzie; gruszki ugotować jak wyżéj: podaje się wtedy bez wędzonki. Jest to wyborna potrawa.
[Makarego 730 obiadów wielkich, średnich i małych, mięsnych i postnych z opisem śniadań i wieczerzy tudzież spiżarni, sklepu i kuchni dla chorych.]