Wziąść mąki pszennej po połowie z gryczaną, wsypać w duży rądel, postawić na ogniu i mięszać ciągle łyżką, dopóki mąka nie nabierze brunatnego koloru. Wtedy przesiać przez sito, gruzołki rozetrzeć, wsypać do tego samego rądla, posolić i wlać roztopionej słoniny zmięszanej z trzecią częścią wrzącej wody, trzymać na ogniu mięszając ciągle, a gdy za sucha, wlać jeszcze tłustości i mięszać, dopóki massa od rądla odstawać nie będzie, wyłożyć na półmisek i polać suto słoniną. Tylko od ilości słoniny zależy dobroć prażuchy, musi być bardzo tłusta, bo inaczej będzie klejowata i niesmaczna. [Praktyczny kucharz warszawski zawierający 1503 przepisy różnych potraw oraz pieczenia ciast i przygotowywania zapasów spiżarnianych, Warszawa 1886]