Tort ten został wymyślony przez wiedeńskiego cukrownika Oskara Pischingera. Był on spopularyzowany w Małopolsce na terenie zaboru austriackiego. Przyjęły się nazwy: piszinger, piszynger, piszingier itp. Jego pierwszy opis w literaturze znajduje się poniżej. Jednak podobne torty z opłatków robionych na blasze i przekładane czymś słodkim były wykonywane w wielu domach.
Tort á la Pischinger z andrutów.
1) Masa. 14 deka czekolady tartej, ucierać na gorącej kuchni z 6 łyżkami śmietanki, aż utworzy się równa masa, 2 żółtka ubić na pianę i dać do czekolady, wymięszać dobrze i postawić, aby ochłódło; 14 deka masła śmietankowego spienić przez pół godziny, dodawszy 14 deka cukru miałkiego sianego, pół laski wanilii tłuczonej sianej, ucierać ciągle, potem dać po łyżce oziębionej czekolady, a gdy już masa dobrze utarta, smarować karlsbadzkie okrągłe za 5 ct. andruty, ostatni z wierzchu ulukrować czekoladową pomadką. Postawić na 2-3 godziny na zimnie.
2) Masa. 14 deka kakao, 32 deka masła śmietankowego, 30 deka cukru, za 20 ct. wanilii. Najpièrw utrzeć masło, potem ucierać z cukrem przez pół godziny, następnie dać kakao i wanilię, jeszcze ucierać pół godziny, potem przełożyć andruty i pomadkować lukrem czekoladowym.