Bubień Witold Żołnierz Września 1939 roku i Drugiego Korpusu generała Andersa. Wojenne szczęście, które pozwoliło mu uniknąć losu kolegów spoczywających na cmentarzu Monte Cassino - opuściło go w bitwie pod miastem Piedimonte, podczas marszu na Rzym. Został ciężko ranny. Po wyleczeniu w angielskim szpitalu i po zarządzeniu przez władze angielskie demobilizacji Drugiego Korpusu, w roku 1947 powrócił do kraju. Mimo ciężkich przeżyć wojennych, „zachował znakomitą kondycję psychiczną, co pozwoliło mu na pełnienie odpowiedzianej pracy w Spółdzielczości Spożywców „Społem". Wraz ze swą małżonką Longiną, spoczywa na cmentarzu w Zielonce. Zdzisław Wacław Michalik http://www.wolomin.tylko.to/index.php/ludzie/