Witam serdecznie, od jakiegoś czasy prowadzę poszukiwania korzeni rodziny Gieruszyńskich. Ustaliłam, że pomiędzy XVI i XVIII jako rodzina rycerska przenieśli się na wschód. Sądziłam, że tam nasze szlachectwo "wyginęło" dopóki nie natknęłam się na tę pieczęć
[attachment]herb1.jpg
w jednej z książek. Feliks Gieruszyński był moim pradziadkiem i mieszkał we Lwowie. Ten herb jest uderzająco podobny do herbu Syrokomla, niestety nie jesteśmy wpisani jako herbowni http://pl.wikipedia.org/wiki/Syrokomla_%28herb_szlachecki%29.
Czy ktoś mógłby mi powiedzieć jak ustalić autentyczność naszego szlachectwa i ewentualnie przypisać herb do nazwiska?
Po pierwsze radzę słowo Wikipedia w ogóle wykreślić ze swojego słownika i unikać tej strony jak ognia.
Trzeba przede wszystkim spojrzeć do naszego leksykonu, gdzie są niemal wszystkie nazwiska herbowe.
Nawet jednak znalezienie tam nazwiska nie świadczy że dana rodzina była herbowa. Za każdym razem należy potwierdzić pochodzenie za pomocą dokumentów, pamiętając że nawet i one się czasem mylą. (Znani są np. tzw hrabiowie kopertowi - któryś z władców mylnie wysłał list do kogoś tytułując "hrabia XXX" i z tego powstało przekonanie że skoro się tak zwrócił to znaczy że był ten ktoś hrabią).
W przypadku pieczęci pradziadek mógł sobie umieścić taki znak bez prawa herbowego, niemniej jednak widać że jakiś związek mógł istnieć. Warto podążyć tym tropem.
Herby Syrokomla był często stosowany do rodzin poch. tatarskiego. Czasem przechodził nie całkiem słusznie na rodzinę skoligaconą. Było też bardzo dużo klonów tego herbu - choć wygląda on tutaj wzorowo.
Nie jesteście przypisani do tego herbu, ponieważ najprawdopodobniej do niego nie należycie /osobiście jeszcze nie spotkałem rodu szlacheckiego o tym nazwisku/. Uważam, że przede wszystkim należy udowodnić swoje szlachectwo za pomocą dokumentów rodzinnych i w oparciu o metryki i inne dokumenty a dopiero później starać się szukać ewentualnego herbu przypisanego do tego rodu. Z pieczęci nie wygląda mi on raczej na 'świeży' produkt ...