Portal w trakcie przebudowywania.
Niektóre funkcje są tymczasowo wyłączone, inne mogą nie działać poprawnie.
Brzeski Michał
16.12.2010 20:13
Brzeski Michał
por.obs. ur.29.IX.1914 r.
Absolwent Szkoły Podchorążych Piechoty w Ostrowi Mazowieckiej, po obowiązkowej praktyce w pułku piechoty, ochotniczo zgłosił sie na kurs obserwatorów w CWL-1 w Dęblinie i po jego ukończeniu przeniesiony został do korpusu oficerów lotnictwa z jednoczesnym wcieleniem do 6 pl we Lwowie. 3.III.1938 r. awansowany do stopnia porucznika, brał udział w kampanii wrześniowej 1939 r. jako obserwator 64 eskadry bombowej. 2IX.1939 r. wystartował z lotniska Nosów w składzie VI dywizjonu (18 samolotów), na samolocie PZL P-23B „Karaś” nr 44.175 62
wraz z załogą: plut.pil. Kazimierz Sobczak i kpr.strz.Franciszek Okoński na lot bojowy, z zadaniem bombardowania niemieckich jednostek pancernych w rejonie Kłobuck- Herby-Nowe-
Częstochowa. Po wykonaniu zadania samolot dostał się w silny ogień niemieckiej opl. Pilot i strzelec zostali ranni, jednak zdołano wylądować w przygodnym terenie. Od pocisków wroga zginął tylko obserwator. Pochowany został we wsi Kiedrzyń koło Częstochowy, na placu przy kościele. Źródło:marszalek.com. pl
por.obs. ur.29.IX.1914 r.
Absolwent Szkoły Podchorążych Piechoty w Ostrowi Mazowieckiej, po obowiązkowej praktyce w pułku piechoty, ochotniczo zgłosił sie na kurs obserwatorów w CWL-1 w Dęblinie i po jego ukończeniu przeniesiony został do korpusu oficerów lotnictwa z jednoczesnym wcieleniem do 6 pl we Lwowie. 3.III.1938 r. awansowany do stopnia porucznika, brał udział w kampanii wrześniowej 1939 r. jako obserwator 64 eskadry bombowej. 2IX.1939 r. wystartował z lotniska Nosów w składzie VI dywizjonu (18 samolotów), na samolocie PZL P-23B „Karaś” nr 44.175 62
wraz z załogą: plut.pil. Kazimierz Sobczak i kpr.strz.Franciszek Okoński na lot bojowy, z zadaniem bombardowania niemieckich jednostek pancernych w rejonie Kłobuck- Herby-Nowe-
Częstochowa. Po wykonaniu zadania samolot dostał się w silny ogień niemieckiej opl. Pilot i strzelec zostali ranni, jednak zdołano wylądować w przygodnym terenie. Od pocisków wroga zginął tylko obserwator. Pochowany został we wsi Kiedrzyń koło Częstochowy, na placu przy kościele. Źródło:marszalek.com. pl