Portal w trakcie przebudowywania.
Niektóre funkcje są tymczasowo wyłączone, inne mogą nie działać poprawnie.
Grochowski Grekowicz Zbigniew
22.12.2010 23:57
Grochowski Grekowicz Zbigniew
por.obs. ur.16.II.1910 r.
Absolwent Szkoły Podchorążych Lotnictwa w Dęblinie (8 promocja) mianowany ppor.obs. 15.VIII.1934 r. i przydzielony do dywizjonu liniowego 3 pl w Poznaniu. Latał jako obserwator w 31 eskadrze liniowej, a następnie - awansowany 15.III.1937 r. do stopnia porucznika – latał w 34 eskadrze liniowej, wraz z którą brał udział w kampanii wrześniowej 1939 r. w składzie lotnictwa armii „Poznań”.3.IX.1939 r. w godzinach popołudniowych wystartował z lotniska Kazimierz Biskupi koło Konina na samolocie PZL P-23B „Karaś” jako dowódca załogi w składzie: ppor.pil. K.Sobczak i kpr.strz. Jan Stengierski na rozpoznanie rejonu Żmigród-Milicz Po wykonaniu zadania zaatakowano z lotu koszącego rozpoznane odziały piechoty niemieckiej. Podczas kolejnego ataku, samolot został trafiony zmasowanym ogniem obrony plotn. i podczas
lotu powrotnego zderzył się z zabudowaniami we wsi Cielcza koło Jarocina. Załogę z palącego się samolotu uratowali kawalerzyści, którzy w tym czasie znajdowali się w pobliżu. Obserwator zginął na miejscu. Rannego pilota odwieziono do szpitala w Jarocinie, gdzie zmarł tego samego dnia. Uratował się tylko strzelec - kpr.J.Stengierski. Obaj polegli lotnicy pochowani zostali na cmentarzu parafialnym w Jarocinie.
Źródło:marszalek.com. pl
por.obs. ur.16.II.1910 r.
Absolwent Szkoły Podchorążych Lotnictwa w Dęblinie (8 promocja) mianowany ppor.obs. 15.VIII.1934 r. i przydzielony do dywizjonu liniowego 3 pl w Poznaniu. Latał jako obserwator w 31 eskadrze liniowej, a następnie - awansowany 15.III.1937 r. do stopnia porucznika – latał w 34 eskadrze liniowej, wraz z którą brał udział w kampanii wrześniowej 1939 r. w składzie lotnictwa armii „Poznań”.3.IX.1939 r. w godzinach popołudniowych wystartował z lotniska Kazimierz Biskupi koło Konina na samolocie PZL P-23B „Karaś” jako dowódca załogi w składzie: ppor.pil. K.Sobczak i kpr.strz. Jan Stengierski na rozpoznanie rejonu Żmigród-Milicz Po wykonaniu zadania zaatakowano z lotu koszącego rozpoznane odziały piechoty niemieckiej. Podczas kolejnego ataku, samolot został trafiony zmasowanym ogniem obrony plotn. i podczas
lotu powrotnego zderzył się z zabudowaniami we wsi Cielcza koło Jarocina. Załogę z palącego się samolotu uratowali kawalerzyści, którzy w tym czasie znajdowali się w pobliżu. Obserwator zginął na miejscu. Rannego pilota odwieziono do szpitala w Jarocinie, gdzie zmarł tego samego dnia. Uratował się tylko strzelec - kpr.J.Stengierski. Obaj polegli lotnicy pochowani zostali na cmentarzu parafialnym w Jarocinie.
Źródło:marszalek.com. pl