Witam Bardzo Serdecznie
Bardzo Dziękuję za wskazówki Stefanie ale twój pomysł przerobiłem nie jednokrotnie jednak ze skutkiem dla naszej profesji tragicznym ,nie będę się tu rozwodził co i jak
ale efektów zero z tych kontaktów ,ale nie ukrywam że staram się trzymać rękę na pulsie w wypadku nowych osób się pojawiających.
Olgo jeżeli udało by ci się cokolwiek ustalić ,nie ukrywam że dla mnie był by to nie do opisania skok do przodu .
Jednak o szczegółach jakie już znam chętnie się wymienię na PW ,lub mailowo : zbynio49@onet.eu
Jako że siedzę w tym już szósty rok więc troszkę się tego zebrało ,no ale są miejsca i fakty na które nie mogę znaleźć odpowiedzi.
Pozdrawiam Serdecznie
Zbigniew Dykiel