Dobry wieczór.
Wiktor Grysiński s.Jana nie prowadził pralni chemicznej przy ul. Krechowieckiej 5, lecz Wiktoria - jego żona (z domu Gorzkoś), był krawcem (ul. Pańska 51). Urodził się w Iwaniskach 16 grudnia 1911 r. - zmarł w obozie Neckargerach 22 marca 1945 r. Miał braci: Kazimierza, który też wyemigrowal do Warszawy, zmarł 3 czerwca 1991 r. i jest pochowany wraz z żoną Julią na Cmentarzu Brudnowskim (48K), Hipolita (Gienka), który pozostał w Iwaniskach (miał trzech synów i cztery córki) oraz siostrę Bronisławę.
Ich ojciec Jan był politykiem i przed II Wojną Światową został wójtem Iwanisk. Doszło do jakiegoś konfliktu między Janem i Wiktorem - i Wiktor w 1930 roku uciekł z domu do Warszawy, gdzie się wyuczył na krawca. Pozostawił dwóch synów: Jana (ur. 20 listopada 1937 r. - geograf) i Andrzeja (ur. 1 marca 1944 r. - prawnik - to ja).
Jeżeli przedstawiasz się jako prawnuk Kazimierza, to jesteś wnukiem Izy, albo Adama.
Z Grysińskimi trzeba uważać, gdyż w Iwaniskach żyją dwie niezależne linie o takim samym nazwisku (nie wiem czy od Gryzimy, czy od Gryzikamienia). Dlatego w Warszawie mieszkał przez wiele lat także Wiktor Grysińki, lecz syn Stanislawa (powstańca warszawskiego - Kozioł, mieszkał na Marymoncie(?)), który niedawno zmał; był związany z działalnością artystyczną w wojsku i pozostawił dwóch synów(?). Dowiedziałem się o tym od mojego stryja Gienka (jego dzieci dowiedzialy się, że mial na imię Hipolit dopierio przy załatwianu spraw pogrzebowych), który wziął sobie za żonę Marię Grysińską (z domu!) i przed ślubem sprawdzali stopień pokrewieństwa, ale nie znaleźli. Grysińscy już w XIX wieku wyemigrowali do Ameryki i można ich znaleźć głównie w dwóch ośrodkach: Bufallo i Teksas. Grysińskich histrorycznie można odnajdować w różnych miejscach; jeden w Piotrkowie Trybunalskim był kierownikiem chóru synagogalnego, a inny był księdzem. Teraz też pojawiają się w różnych miejscach - moja córka mieszka w Northampton.
Niewiele wiem o przeszłości Grysińskich; wiedza ta niewątpliwie znajduje się w Iwaniskach, lecz Grysińscy iwaniscy nie są aktywni.
Pozdrowienia - agrys.