Portal w trakcie przebudowywania.
Niektóre funkcje są tymczasowo wyłączone, inne mogą nie działać poprawnie.

NASZE ROZMOWY - NASZE KONTAKTY

8.01.2008 16:00
Zakładam ten wątek, aby w tym właśnie miejscu wszyscy WOŁOCZKOWIE mogli się spotkać i porozmawiać na różne tematy. Mile widziani są również goście......
Moi mili .....spotykajmy się tutaj choćby tylko dlatego,że
istniejemy....że jesteśmy....i że wszystkich nas pasjonuje genealogia......
Z czasem wspólnie połączymy się gałęziami, korzeniami , itp.
I zobaczycie -BĘDZIE WSPANIALE !!!!!!!!

Odpowiedzi (63)

Strona z 4 < Poprzednia Następna >
21.02.2008 08:27
Miejmy nadzieję że zima się skończy... i będzię można aktywnie poszukiwac śladów.........
21.02.2008 09:15
Masz rację! Jeśli o mnie chodzi - to wszystko zacznie się od wyjazdu do ostatniej siedziby naszych przodków - Do BIAŁEJ PODLASKIEJ . Mam gotowy plan działania. No i.........zobaczymy..............
A póki co - humor dnia wczorajszego .
Nasz JUNIOR ,który jest bardzo dobrym uczniem ,ale żywym i niezwykle "bystrym" chłopczykiem , wczoraj miał masę własnych "zajęć". Dosyć póżno zaczął szykować się do spania. I wtedy mama ,tak dla porządku ,zapytała :Wojtek, lekcje odrobione ? Odpowiedż : Nie ,bo przecież nikt mi nie kazał odrabiać,to co się miałem wyrywać . Konsternacja...gdyż zwykle sam odrabia z własnej woli........
22.02.2008 13:12
he he widzę że tojest Mały Bystrzak:) mam nadzieję że kiedyś osobiscie poznam rodzinkę:)
22.02.2008 14:36
DZASTIN !!! Oczywiście - ja także jestem pewna że się spotkamy...........
Będzie fajnie......
1.03.2008 17:19
WITAM !!
Niesamowita historia... właśnie przez Świdnik "przeleciał" ten od kilku dni zapowiadany wiatr.
Usłyszałam dudnienie , jak odgłos zbliżającego się pociągu, zrobiło się ciemno . Podeszłam do okna i zobaczyłam, że korony drzew dosłownie wirują ,a środkiem jezdni fruwają niczyje już , połamane parasole ......Wszystko trwało bardzo krótko .....pozostała brzydka, deszczowa pogoda...........

W tym momencie muszę się do czegoś przyznać.....
UWIELBIAM BURZĘ Z PIORUNAMI !!!!!!!!..Ale taką prawdziwą , gigant !!
Wtedy serce mi "wali" i w duszy gra......To chyba nienormalne,ale nic na to nie poradzę .Mam tak od
dziecka /rówieśnicy płakali - a ja śmiałam się jak szalona/
Może to dlatego,że nie czułam się zagrożona.........
3.03.2008 08:29
u nas przebiegło to bardzo spokojnie.. był wiatr ale swobodnie można było chodzić na ulicy:) więc jak widac co region to inaczej:)

chyba mamy coś wspólnego ja tez uwielbiam burze:) nieraz podczas spływów kajakowych w namiocie lubiłam wsłuchiwać się w grzmienia:) lubie tez chodzić jak pada deszcz....
18.03.2008 17:13
Witam świątecznie !!!!
Z okazji zbliżających się Świąt składam wszystkim najserdeczniejsze życzenia....dużo zdrowia i wszelkiej pomyślności . Smacznego jajka i mokrego dyngusa !!!!
19.03.2008 11:40
WESOŁYCH ŚWIĄT!!!!!!!!!!!!!!1
20.03.2008 17:37
Witam !
Dzisiaj wstawiłam kilka brakujących dat w temacie "NASZE DRZEWO RODZINNE ".
To jeszcze nie wszystko , uzupełnię jak tylko coś nowego znajdę .
Pozdrawiam WSZYSTKICH serdecznie i świątecznie !!!!!!!

Ewa Wołoczko
14.05.2008 22:48
Witam Kochani,

Bardzo przepraszam że tak długo sie nie odzywałam ale jestem i już teraz będę

Jak tam nasze drzewko się czuje?

Do usłyszenia

Pozdrawiam
Marta
3.08.2008 01:26
WITAM !!
Niesamowita historia... właśnie przez Świdnik "przeleciał" ten od kilku dni zapowiadany wiatr.
Usłyszałam dudnienie , jak odgłos zbliżającego się pociągu, zrobiło się ciemno . Podeszłam do okna i zobaczyłam, że korony drzew dosłownie wirują ,a środkiem jezdni fruwają niczyje już , połamane parasole ......Wszystko trwało bardzo krótko .....pozostała brzydka, deszczowa pogoda..........


Taaaa, a świstak siedzi i zawija w te sreberka
3.08.2008 01:30
Dzasti, niedawno byłam w Rzeszowie na tatoo szczeniolka. Jechałam "taxidrajwem" i sympatyczny kierowca powiedział, że w ich radio pracuje pan Wołoczko. Czyż to nie zrządzenie losu, heh?
4.08.2008 11:03
o kurcze coś widze ze połowa rodziny to dziennikarze! super! fajnie że się odezwałaś bo tu ostatnio coś ucichło;)
16.08.2008 19:36
Justynka, ja jak zawsze a ostatnio wręcz obsesyjnie nia mam czasu. Po Nowym Roku zakładam, że wreszcie odetchnę. Ale ja tak zakładam już któryś rok z rzędu... Moja mama natomiast jest przez dwa miesiące na urlopie bez dostępu do netu. Pojawi się z początkiem września. A powiedz, czy kojarzysz tego taksówkarza z Rzeszowa, o którym wspomniałam?
26.09.2008 09:02
przepraszam że dopiero teraz ale dopiero co z urlopu wróciłam:)

nie kojarze nikogo z Rzeszowa - jedyny dziennikarz czy związany z tym środowiskiem to Krzystzof Wołoczko.
być może chodziło mu o Wołodźko?

pozdrawiam
20.12.2008 15:48
IDĄ ŚWIĘTA !! Jak ten czas umyka.......
Witam świątecznie i składam WSZYSTKIM WOŁOCZKOM , Adminowi , Moderatorom i pozostałym
bywalcom tego FORUM ,
najgorętsze ŻYCZENIA.........
W noc wigilijną w blasku świec
Melodia kolęd płynie w mrok.
Niech Wam przyniesie radości moc
I wiele szczęścia
Ten Nowy 2009 Rok !!!


/I jeszcze znalezione gdzieś w starych opowieściach /
Na szczęście , na zdrowie , na tą świętą Wiliją ,
Abyśmy byli zdrowi , weseli ,jak w niebie Anieli .

Barbara Ewa Wołoczko
11.04.2009 13:10


Z OKAZJI ZBLIŻAJĄCYCH SIĘ ŚWIĄT - przesyłam WSZYSTKIM najgorętrze życzenia , dużo zdrowia i wszelkiej pomyślności......pogody ducha....spotkania przy tej okazji z najbliższymi......spełnienia nawet najskrytrzych marzeń..........a tak na wszelki wypadek......trochę więcej "kasy"......

Barbara Ewa Wołoczko

17.04.2009 12:13
dziękuję i spóźnione wzajemnie:)
16.06.2009 10:21
coś tu u nas ucichło....
5.11.2009 13:07
Witam.........duuuuużo się wydarzyło w ostatnich czasach .........
Muszę się pochwalić , że o naszym Rodzie nie zapominam ......
Tak jak pisałam na samym początku , znalazłam "parę" rodzinnych korzeni , zawsze zaczynałam od najdalszych czasów /1357 - Lwów - "wielki" Wołoczko i jego syn Jozko - kontrolujący tzw. handlowy szlak wschodni , ponadto Wołoczko - faktor Króla Jagiełły . Potem trafiałam na różnych Wołoczków . Miałam problemy . Znikały mi powiązania . ALE ZAWSZE TO BYLI WOŁOCZKOWIE . Zrobiłam błąd , gdyż trzymałam się m.in. herbu kościesza .........
Tymczasem....... , pamiętacie , gdzieś wspomniałam o wielkim człowieku - Piotrze Wołoczko , który był starostą chełmskim....../zawsze wiedziałam , że był mądry , majętny , z upoważnienia Króla zakładał wsie na wzór niemiecki ........
No i nagle coś mnie tknęło .......poszłam tym tropem......
Okazało się , że w zasięgu ręki jest sporo danych .....a herb , który nas dotyczy - to ABDANK . / o tym też napiszę dlaczego Abdank /
Zobaczcie sami

" Z dziejów

- Pierwsza informacja pisemna datowana jest na 1443 r. Miejscowość zapisano jako Camien. W 1796 r. - Kamień. W tym samym roku występuje jako Kamienie. Podział na Kamień i Kamień Kolonię nastąpił w 1970 r. [344.s.171]

- Wieś Świerże oraz Dorohusk i Kamień otrzymał z nadania królewskiego (prawdopodobnie Władysława Warneńczyka) Piotr Wołoczko Rokuty (Rokutowicz) z Kłodna jeden z bojarów litewskich przyjęty w Horodle do rodu Działoszów, później podkomorzy lwowski i starosta chełmski. Przez niego też zostały Świerże lokowane jako miasto niezadługo przed r. 1443. On również był głównym fundatorem kościoła parafialnego w tym mieście, który powstał około r. 1443. Oprócz niego kościół uposażyli Maciej z Siedliszcza sędzia ziemi chełmskiej i Jan Wydżga z Rudy Mniejszej, co potwierdzili wraz z Wołoczkiem dokumentem wystawionym w Chełmie 24 czerwca 1443 r.[1.s.250] "
Strona z 4 < Poprzednia Następna >