Portal w trakcie przebudowywania.
Niektóre funkcje są tymczasowo wyłączone, inne mogą nie działać poprawnie.
Sposoby szkodzenia drugim i rożne gusła i praktyki
18.11.2008 15:53
[blok]Sposoby szkodzenia drugim i rożne gusła i praktyki
Paragrafy tzw.<kodeksu> postępowania Ludu zebrane w powiecie Lidzkim 100 lat temu
1. Ażeby u sąsiada zboże nie urodziło, trzeba wyjść siać później od niego i zacząć z tego samego miejsca.
2. Posłyszawszy strzał, trzeba złamać igłę, a ten kto strzelał, nie trafi już nigdy do zwierzyny
3. Ten sam skutek osiąga się, jeżeli znalezioną przybitkę od wystrzelonego naboju, zatknie się w otworek wywiercony w osinie
4. Chcąc ażeby muzykusom na weselu struny popękały, trzeba wziąć z trzech par kołków u płotu po kawałku wici, następnie przestąpiwszy próg izby, gdzie grają, złamać je i rzucić na odlew za siebie.
5. Chcąc ażeby dziewczynie w tańcu spódnica spadła, trzeba znalazłszy kości głowy końskiej, wyrwać trawę rosnącą przy zębach z lewej strony. Zachować tę trawę i w danym razie rzucić na odlew
6. Chcąc ażeby kto wyłysiał trzeba naparzyć łuski od orzechów i dolać potajemnie do wody, którą ta osoba się myje
7. Pierwszy raz orząc na wiosnę w pierwszej skibie pierwszy znaleziony kamyczek zachować i wrzucić dziewczynie do fartucha, a będzie miała w tym roku dziecko.
8. Parobek, lub dziewka, odchodząc od gospodarza, gdy chcą mu zaszkodzić w ten sposób, ażeby się u niego nie trzymała służba- kradną łyżkę
9. Kto chce ażeby kury sąsiada przychodziły nieść się na jego podwórko, idzie w Wiglję B. Narodzenia na podwórko sąsiada i stara się przynieść stamtąd trzaskę, ale tak żeby nikt nie wiedział
10. Ażeby kury nie szły do sąsiada, trzeba w Wigilję B. Narodzenia obiec trzy razy chatę dookoła, rzucając grudkami śniegu
11. W dzień św. Jana, czarownice idą do dnia na pastwisko i ciągnąć za sobą skarcz (ręcznik z frenzlami), zbierają rosę. Która krowa z takiej ścieżki uskubnie trawy – traci mleko. To też w tym dniu wyganiają bydło na paszę wówczas dopiero, gdy rosa opadnie
12. Ziewając należy zawsze uczynić przed ustami znak krzyża, ażeby <zły> nie miał dostępu
13. Gdy pioruny uderzają, to Pan Bóg zabija złych duchów, grasujących po świecie. W czasie burzy, diabli w wielkim strachu uciekają, chroniąc się gdzie mogą. To też gdy błyśnie, należy natychmiast przeżegnać się, ażeby uniknąć niebezpiecznego sąsiedztwa.
14. Stać się niewidzialnym. Trzeba mieć przede wszystkim kota czarnego, bez żadnej odmiany. W miejscu odludnem, gdzie pianie koguta nie dochodzi, w kole oznaczonym kredą święconą, rozłożyć ogień i przed północą w przystawionym kotle zagotować wodę. Gdy już będzie wrzeć, wrzucić owego kota żywcem i gotować, aż się całkiem rozgotuje. W trakcie tego, będą się ukazywały różne strachy wokoło, ale one nic nie uczynią złego, jeżeli nie będziemy się oglądali. Z rozgotowanego kota trzeba następnie powybierać wszystkie kosteczki i każdą po kolei, ścisnąć zębami .Śród kosteczek będzie jedna taka, że skoro ją ściśniesz, wnet zniknie ci świat z przed oczu. Ta jest kosteczką zaczarowaną. Mając ją przy sobie, możesz iść śmiało wszędzie w dzień biały, a nikt cię nie spostrzeże. Nadto, taka kosteczka świeci w nocy.
http://pbc.biaman.pl/dlibra/doccontent?id=3040&dirids=1
(stara pisownia)
Paragrafy tzw.<kodeksu> postępowania Ludu zebrane w powiecie Lidzkim 100 lat temu
1. Ażeby u sąsiada zboże nie urodziło, trzeba wyjść siać później od niego i zacząć z tego samego miejsca.
2. Posłyszawszy strzał, trzeba złamać igłę, a ten kto strzelał, nie trafi już nigdy do zwierzyny
3. Ten sam skutek osiąga się, jeżeli znalezioną przybitkę od wystrzelonego naboju, zatknie się w otworek wywiercony w osinie
4. Chcąc ażeby muzykusom na weselu struny popękały, trzeba wziąć z trzech par kołków u płotu po kawałku wici, następnie przestąpiwszy próg izby, gdzie grają, złamać je i rzucić na odlew za siebie.
5. Chcąc ażeby dziewczynie w tańcu spódnica spadła, trzeba znalazłszy kości głowy końskiej, wyrwać trawę rosnącą przy zębach z lewej strony. Zachować tę trawę i w danym razie rzucić na odlew
6. Chcąc ażeby kto wyłysiał trzeba naparzyć łuski od orzechów i dolać potajemnie do wody, którą ta osoba się myje
7. Pierwszy raz orząc na wiosnę w pierwszej skibie pierwszy znaleziony kamyczek zachować i wrzucić dziewczynie do fartucha, a będzie miała w tym roku dziecko.
8. Parobek, lub dziewka, odchodząc od gospodarza, gdy chcą mu zaszkodzić w ten sposób, ażeby się u niego nie trzymała służba- kradną łyżkę
9. Kto chce ażeby kury sąsiada przychodziły nieść się na jego podwórko, idzie w Wiglję B. Narodzenia na podwórko sąsiada i stara się przynieść stamtąd trzaskę, ale tak żeby nikt nie wiedział
10. Ażeby kury nie szły do sąsiada, trzeba w Wigilję B. Narodzenia obiec trzy razy chatę dookoła, rzucając grudkami śniegu
11. W dzień św. Jana, czarownice idą do dnia na pastwisko i ciągnąć za sobą skarcz (ręcznik z frenzlami), zbierają rosę. Która krowa z takiej ścieżki uskubnie trawy – traci mleko. To też w tym dniu wyganiają bydło na paszę wówczas dopiero, gdy rosa opadnie
12. Ziewając należy zawsze uczynić przed ustami znak krzyża, ażeby <zły> nie miał dostępu
13. Gdy pioruny uderzają, to Pan Bóg zabija złych duchów, grasujących po świecie. W czasie burzy, diabli w wielkim strachu uciekają, chroniąc się gdzie mogą. To też gdy błyśnie, należy natychmiast przeżegnać się, ażeby uniknąć niebezpiecznego sąsiedztwa.
14. Stać się niewidzialnym. Trzeba mieć przede wszystkim kota czarnego, bez żadnej odmiany. W miejscu odludnem, gdzie pianie koguta nie dochodzi, w kole oznaczonym kredą święconą, rozłożyć ogień i przed północą w przystawionym kotle zagotować wodę. Gdy już będzie wrzeć, wrzucić owego kota żywcem i gotować, aż się całkiem rozgotuje. W trakcie tego, będą się ukazywały różne strachy wokoło, ale one nic nie uczynią złego, jeżeli nie będziemy się oglądali. Z rozgotowanego kota trzeba następnie powybierać wszystkie kosteczki i każdą po kolei, ścisnąć zębami .Śród kosteczek będzie jedna taka, że skoro ją ściśniesz, wnet zniknie ci świat z przed oczu. Ta jest kosteczką zaczarowaną. Mając ją przy sobie, możesz iść śmiało wszędzie w dzień biały, a nikt cię nie spostrzeże. Nadto, taka kosteczka świeci w nocy.
http://pbc.biaman.pl/dlibra/doccontent?id=3040&dirids=1
(stara pisownia)