Będąc zaproszonym na obiad, czy też na ucztę, nie daj długo na siebie czekać i przybądź na porę naznaczoną.- Przykładem pobożnych pradziadów przeżegnaj się i odmów cicho modlitwę przed jedzeniem, toż uczyń i po jedzeniu.- Gdy się da znak siadania do stołu, nie rzucaj się pierwszy i nie ciśnij się do miejsc pierwszych, ale czekaj, nim starsi i godniejsi zasiądą, albo aż ci miejsce ukażą.- Jeśliby ci gospodarz,czy gospodyni domu ukazali miejsce u stołu, ty je bez oporu zasiądź.- Siadając do stołu nie rób łoskotu swem krzesłem; siadaj ani zbyt blizko, ani zbyt daleko od talerza, nie bokiem, ale prosto do stołu: ręce w części, to jest za dłoń trzymaj spokojnie na stole.- Strzeż się, abyś siedzących obok łokciami nie potrącał i trzymaj łokcie przy sobie, a nigdy, na stole.- Zupy nie miej zwyczaju z łyżki siorbać; ani dmuchaj w łyżkę dla jej ostudzenia.- Nie mniej zwyczaju prosić drugich, aż do uprzykrzenia się, ażeby jedli, albo ażeby pili, a raczej zostaw do ich woli.- Kości nie ogryzuj i szpiku z nich, jeśli sam nie wypadnie nie wysysaj.- Mięsa ze swego talerza nazad do półmiska lub wazy nie odkładaj i zaczętej przez się potrawy drugim nie podawaj.- Mięsa i zgoła nie z gęby nie wyrzucaj na talerz; lub uczyń to tak, aby tego nikt nie postrzegł.- Sosu chlebem nie wybieraj: bo co się godzi sam na sam, to się nie godzi w towarzystwie - w gościnie.- Gdy ci podadzą na półmisku potrawę, nie wybieraj zeń lepszych i większych kawałków; ale bierz te, które są bliżej ciebie, i na wzięte przez drugich lepsze kawałki z pożądliwością nie poglądaj.- Jedząc nie ćmakaj; ale jedz cicho.- Jedząc nie gadaj: bo mowa twoja będzie nie wyraźna; i rozmową twoją tudzież zadawanemi pytaniami jedzącym nie dokuczaj.- Jedz ostrożnie, abyć albo zupą, albo sosem bliższych, czy dalszych sąsiadów nie opryskał i nie zwalał.- Jedz ochędóżnie, abyś sobie gęby, brody i piersi tłustością nie zamazał, albo suknie nie poplamił.- Popierzchnąwszy się śpiesznie serwetą się zasłoń, abyć parskając w koło siedzących nie pokropił.- Do gęby wielkich kawałków nie napycha, któreby ci guzy w twarzy formowały.- Łyżkę, nóż i widelec, jeśli będą bardzo zatłuszczone, zostaw na talerzu, a służący podadzą ci w zamian czyste.- Nie baw się łyżką, nożem i widelcem, ale je mniej po prawej ręce.- Skrobiąc łyżką po talerzu i krając nożem nie czyń niznośnego brzęku.- Palców umoczonych w potrawę nie oblizuj, ale je obetrzyj z razu o chleb, a potem o serwetę.- Jeśli w potrawie postrzeżesz włos, węgiel, lub jakiś owad, albo cóś nie czystego, tedy to ostrożnie i niepostrzeżenie dobądź, lub na stronę odsuń, iżbyć przez to obrzydliwości i wstrętu do jadła w drugich nie sprawił.- Jeśli ci dadzą półmisek z potrawą, tedy weź zeń tyle, ile miarkując okiem zjeść możesz, abyź próżno nie nabierał i na talerzu nie zostawiał.- Chociażbyś potrawę jakąś i bardzo lubił, jednakże bierz jej tak w miarę, aby się jej wszystkim dostało.- Jeślibyć postrzegł, że na półmisku potrawy jest bardzo nie wiele, a po tobie siedział któś jeden lub więcej osób tedy tej potrawy przez grzeczność nie bierz i zostaw ją dla tych, co po tobie siedzą.- Nie bierz soli palcami, ale umyślnie na to położoną łyżeczką, albo końcem noża.- Nie rzucaj pod stół na podłogę, ani kości ani ości z ryb i t.p., ale je składaj w jedno miejsce na stronie talerza.- Nie rzucaj także na podłogę obrzynek z owoców rozmaitych, pestek i środków od jabłek i gruszek, jako też łuski od orzechów oraz ziarnek od kawona.- Jeśli ktoś cię prosi o podanie chleba, ciasta albo owoców, tedy nie podawaj ich ręką, ale położywzy na talerzu.- Łśką i widelcem, któremi jesz nie bierz z półmiska, chybaby drugich na półmisku nie było.- Na sługi nie wołaj zbyt głośno, ale daj znać jestami i nie rozkazuj, ale proś ich o to, czego ci potrzeba będzie.- Nie jedz zbyt prędko ani zbyt powoli.- Nie oblizuj łyżki, widelca i noża, ani serwetą ich nie ocieraj.- Jeśliby ci uwięzła kostka lub ość w zębach, zasłoń się lewą ręką, prawą zaś zręcznie wydobądź, iżby tego insi nie widzieli.- Szklanek i kieliszków nie nalewaj zbyt pełno i strzeż się, ażebyś napojów na obrus nie rozlał.- Ludzie młodzi, a mianowicie kobiety mają się wystrzegać wina i w ogólności mocnych napojów.- Jeśliby pili twoje zdrowie, tedy powstawszy grzecznym ukłonem podziękuj za cześć i życzliwość.- Jedząc ukrywaj źwierzęcy apetyt i zgłodniałość, aby nie zdawało się patrzącym, że cały tydzień nie jadłeś.- Nie opowiadaj szeroce, jakie potrawy lubisz, a jakich nie lubisz: bo wątpię, żeby ta rozmowa miała kogoś zajmować.- Nie opowiadaj przy jedzeniu o czemsiś, co mogłoby sprawić niesmak i wstręt do jadła w słuchajcych.- Nie objadaj się, żebyś mieał chorować i nie upijaj się aż do stracenia rozumu.- Czując się, żeś za nadto wziął tunku, najroztropniej postąpisz, jeżeli milczkiem wcześnie wyniesiesz się z towarzystwa.- Nie wstawaj od stołu dla jakichkolwiek bądź potrzeb, ale należy je przewidzieć wcześniej i zaspokoić.- Jeżeli czujesz się niezdrowym, tedy nie siadaj do ogólnego stołu z inymi.- Po jedzeniu wstawszy spokojnie od stołu grzecznym ukłonem gospodarzom za jadło podziękuj.- Nie wciskaj się nieproszony na obiady, uczty, wieczory i bale, abyś się nie nakarmił wstydem, gdy cię któś wyprosi z towarzystwa, albo, gdy tę twoję zuchwałość wyrzuci ci na oczy.
[za - "Dawna przodków naszych obyczajność" - Ignacy Piotr Legatowicz - Wilno 1859 r.]