Stara Ruda Leży kilometr od naszej trasy drogą asfaltową. Mała wieś na szerokiej jak okiem sięgnąć polanie. Kilkanaście domów i fermy kołchozowe. Zaraz na skraju lasu, po prawej stronie, na zalesionym pagórku znajduje się porzucony cmentarz z zadbanym ogrodzeniem. Kilka niewysokich pomników z granitu z początku XX wieku, na jednym z nich odczytujemy nazwisko Józefa Obuchowskiego. Pośrodku cmentarzyka stuletni, wysoki, drewniany krzyż o ślicznym artystycznym wykonaniu. Powoli umiera, tak jak umarł ten cmentarz.