Marian Sokołowski (ur. 13 stycznia 1839 w Czyżewie Kościelnym, w guberni łomżyńskiej Królestwa Polskiego, zm. 25 marca 1911 w Krakowie)
– powstaniec styczniowy, bogaty ziemianin, porucznik litewskiego pułku gwardii, absolwent Uniwersytetu Kijowskiego, uczestnik wojny krymskiej, profesor Uniwersytetu Jagiellońskiego, historyk sztuki, konserwator zabytków i muzeolog.
Syn Leopolda Prawdzic Sokołowskiego i Doroty z Ośniałowskich. W 1879 zawarł związek małżeński z Marią Skrzyńską, a ślub odbył się 2 lutego w Kobylance k. Gorlic, należącej do Skrzyńskich z Zagórzan.
W 1858 ukończył Gimnazjum Realne w Warszawie. Następujące po tym dwa lata poświęcić miał na studia, w charakterze słuchacza nadzwyczajnego, na kursach historycznych w Berlinie i Heidelbergu. Niektórzy (np. prof. Lech Kalinowski) powątpiewają jednak, czy Sokołowski rzeczywiście kształcił się na tych uniwersytetach, gdyż nie wspomina o tych faktach w swoim curriculum vitae.
Od 1860 do 1864 przebywał w Paryżu, dokąd wyjechał studiować prawo. W końcu stycznia 1863 powrócił do Warszawy, pozostającej w stanie oblężenia, czym zapoczątkował okres swej intensywnej działalności politycznej i powstańczej. Zaprzyjaźniony z Karolem Ruprechtem (1821-1875) oraz Stefanem Bobrowskim (1841-1863), naczelnikiem miasta, został Sokołowski w początku marca 1863 mianowany komisarzem cywilno-politycznym na Ruś, wkrótce po tym jak Bobrowski stanął na czele Tymczasowego Rządu Narodowego, z ramienia Centralnego Narodowego Komitetu. Przed Sokołowskim postawiono niełatwe zadania organizowania w ogarniętym powstaniem kraju administracji powiatowej i systemu poboru podatków na Wołyniu, Podolu i Ukrainie, a także rozwiązanie kwestii włościańskiej. 17 maja 1863 – na skutek działalności rzekomo niezgodnej z linią Rządu Tymczasowego – Sokołowski został bezpodstawnie zdymisjonowany i skazany na śmierć. Jednakże sąd pod przewodnictwem Jana Majkowskiego (1828-1906) nie tylko uwolnił następnie Sokołowskiego od stawianych zarzutów, ale też pragnął utrzymać go na dotychczasowym stanowisku, na co ten nie wyraził jednak zgody i pod koniec 1863 powrócił przez Drezno do Paryża.
Okres paryski ukształtował kulturę umysłową Sokołowskiego. Tu nie tylko uzyskał absolutorium w École de droit i stopień licencjatu (1864), ale też zawiązał serdeczną i wieloletnią przyjaźń z Cypranem Kamilem Norwidem. Pamiątką tego jest 39 listów poety do Sokołowskiego, dedykowany mu szkic o „Balladynie”, ofiarowane wiersze i rysunki.
W latach 1865-1866 Sokołowski odbył podróż naukową do Grecji i na Wschód, z ekspedycją Ernesta Renana (1823-1892) i Alberta Dumonta (1842-1884). W marcu 1867 zwiedził Kolonię, wyjeżdżał też do Szwajcarii i Włoch, w których już wcześniej (ok. 1865) przebywał prawie rok, szczegółowo poznając Florencję i Rzym, a także Sycylię. W tym czasie utrzymywał Sokołowski ożywione kontakty towarzyskie i listowne z otoczeniem księcia Władysława Czartoryskiego (Hôtel Lambert), Józefem Ignacym Kraszewskim, Julianem Klaczką, Adamem Asnykiem, Karolem Lanckorońskim. O pozycji towarzyskiej oraz intelektualnej Sokołowskiego najlepiej świadczy passus z listu pisanego 5 stycznia 1867 przez Stanisława Tarnowskiego do Artura Grottgera, bawiącego w Paryżu: Czy nie poznałeś tam Mariana Sokołowskiego, któregom Ci zarekomendował jako jednego z najwykształceńszych ludzi jakich znam?
W początku 1868 roku Sokołowski przenosi się na dłużej do Wiednia. Podróżuje stąd do Turcji (1869), w roku 1870 odbywa naukową podróż do Konstantynopola i Azji Mniejszej, czyni starania o objęcie stanowiska przedstawiciela Galicji na mającej odbyć się w 1873 roku Wystawie Powszechnej w Wiedniu.
W 1872 roku Sokołowski zapisuje się na Uniwersytet Wiedeński i studiuje historię, paleografię, zagadnienia kultury średniowiecza. Często powtarzane są przy tej okazji informacje, iż Sokołowski zgłębiał również w Wiedniu historię sztuki – pod kierunkiem Maurycego Thausinga i Rudolfa Eitelberga von Edelber – co jednak nie znajduje potwierdzenia w źródłach. Jednakże już w roku następnym, 1873, Sokołowski przenosi się do Krakowa, aby dopełnić tryennium filozoficzne. W ramach tych studiów słucha na Uniwersytecie Jagiellońskim wykładów Józefa Kremera (1806-1875), Józefa Szujskiego (1835-1883) a przede wszystkim Józefa Łepkowskiego – o zabytkach sztuki i przeszłości. Pod wpływem szczególnej atmosfery narodowej Krakowa, miasta w którym rozpoczęła właśnie działalność Akademia Umiejętności i jej Komisyja do Badania Historyi Sztuki, wobec ukształtowanego tu już wcześniej środowiska ludzi nauki i kultury skupionych wokół Towarzystwa Naukowego Krakowskiego (Łuszczkiewicz, Łepkowski), Sokołowski postanawia pozostać w Krakowie. W tym czasie prowadzi już wykłady z historii sztuki w Muzeum Przemysłowym w Krakowie, nieco później wykłada też historię malarstwa niemieckiego, architektury i rzeźby w krakowskiej Szkole Sztuk Pięknych.
W 1878 doktoryzuje się u prof. Józefa Łepkowskiego na podstawie pracy Ruiny na Ostrowie jeziora Lednicy. Studyum nad budownictwem w przedchrześcijańskich i pierwszych chrześcijańskich wiekach w Polsce (druk w 1876). Podstawę tej dysertacji stanowiły przeprowadzone wspólnie z Władysławem Łuszczkiewiczem badania archeologiczne. W listopadzie tego samego 1878 roku Sokołowski habilituje się z zakresu historii sztuki na Wydziale Filozoficznym Uniwersytetu Jagiellońskiego. Kolokwium habilitacyjne, prowadzone przez prof. J. Łepkowskiego i prof. J. Szujskiego, przekonało władze Uniwersytetu, że Kandydat odpowiedziami swoimi udowodnił, iż przedmiot historii i archeologii sztuki, którego pragnie być docentem prywatnym jest mu dokładnie znany.
Mianowany 7 lutego 1882 profesorem nadzwyczajnym historii sztuki, wypełniał Sokołowski swoje obowiązki uniwersyteckie praktycznie aż do śmierci. 23 maja 1888 mianowany został profesorem zwyczajnym, w 1910 zaś – profesorem honorowym Uniwersytetu Jagiellońskiego. Poza zajęciami ze sztuki starożytnej, średniowiecznej i nowożytnej po wiek XIX, miał też Sokołowski monograficzne wykłady o Leonardzie da Vinci, Rafaelu i Michale Aniele, Dürerze i Holbeinie, Giotto, Tycjanie, historii sztuki baroku włoskiego, źródłach ikonografii średniowiecznej itd. Łączył przy tym wykłady z ćwiczeniami przy oryginalnych dziełach sztuki, co w czasach jego było nie tylko atrakcją dla słuchaczy, ale też stanowiło miarę metodologicznej nowoczesności wykładowcy. Z osobą Sokołowskiego ściśle łączy się organizacja pierwszej na ziemiach polskich katedry historii sztuki w 1882 (obecnego Instytutu Historii Sztuki Uniwersytetu Jagiellońskiego), w której pod opieką profesora wychowała się pierwsza generacja polskich historyków sztuki (Emmanuel Świeykowski, Feliks Kopera, Tadeusz Szydłowski, Julian Pagaczewski, Franciszek Klein, Jerzy Mycielski, Adolf Szyszko-Bohusz, Nikodem Pajzderski oraz inni). Kolejne katedry historii sztuki powstały dopiero w 1893 we Lwowie (Jan Bołoz Antoniewicz) oraz w 1917 w Warszawie – objęta przez Zygmunta Batowskiego.
Prócz pracy uniwersyteckiej, w 1884 roku Sokołowski wraz z Jackiem Malczewskim i archeologami austriackimi bierze udział w wielkiej ekspedycji naukowej do Pamfilli i Pizydii, zorganizowanej i sfinansowanej przez Karola Lanckorońskiego. Wiosną roku 1895 odbywa ponadto podróż naukową do Niemiec, Holandii i Anglii, zaś w 1904 – do Moskwy i Petersburga.
Drugim polem podziwu godnej aktywności naukowej Mariana Sokołowskiego była Akademia Umiejętności. Jej korespondentem został w 1880, a członkiem czynnym w 1884. W latach 1872-1882 był przy W. Łuszczkiewiczu sekretarzem akademijnej Komisji Badania Historii Sztuki, a od 1892 do śmierci – jej przewodniczącym. W pełni urzeczywistnił wówczas swój autorski program reform z 1887, mających na celu podniesienie pożyteczności i ożywienie działalności Komisyi.
W 1893 Sokołowski przejął po Łepkowskim stanowisko dyrektora Muzeum Książąt Czartoryskich w Krakowie, a także kierownictwo Muzeum Sztuki i Archeologii (wcześniej – Gabinet Archeologii Uniwersytetu). Od 1887 był członkiem korespondentem wiedeńskiej Ck Komisji centralnej do badania i konserwacji zabytków sztuki i pomników historycznych (K.K. Central-Commission zur Erforchung und Erhaltung der Kunst- und historischen Denkmale), w grudniu 1889 zostaje obrany zastępcą przewodniczącego Grona Konserwatorów Galicji Zachodniej, zaś 13 marca 1894 – jego przewodniczącym (zastępcą został wówczas Stanisław Tomkowicz). W tym czasie Sokołowski przyczynił się walnie w organizacji wielkich przedsięwzięć wystawienniczych w Krakowie – Wystawy Obrazów Dawnych Mistrzów (1892), ekspozycji zabytków z czasów Jana III Sobieskiego (1883) i Wystawy Starożytności we Lwowie (1894). Był też członkiem honorowym Towarzystwa Przyjaciół Sztuk Pięknych. Po śmierci Jana Matejki Sokołowski był jednym z założycieli Towarzystwa imienia Malarza, twórcą Fundacji „Dom Matejki”, a tym samym muzeum Artysty, które otwarto w Krakowie 6 marca 1898 roku.
Wiedza Sokołowskiego, opublikowany dorobek naukowy (200 prac ogłoszonych drukiem), a także wybitne osiągnięcia badawcze zapewniły mu członkostwo Rady Artystycznej Ministerstwa Sztuki i Nauki w Wiedniu, Towarzystwa Archeologicznego w Moskwie, Towarzystwa Badaczy Historii Sztuki we Wrocławiu, Instytutu Archeologicznego w Wiedniu, Towarzystwa Starożytności „Prusssia” w Królewcu, Akademii Nauk w Petersburgu oraz Pradze. Działalność uniwersytecka i społeczna profesora znalazła uznanie w postaci nominacji na radcę dworu (1901), nadaniu mu Krzyża Kawalerskiego Orderu Leopolda (1890), a także Komandorii Orderu Królestwa Włoskiego. Sokołowski był także kawalerem Odznaki Litteris et Artibus (1909). W 1902 roku Akademia umiejętności wyróżniła go nagrodą im. Probusa Barczewskiego za Studya do historyi rzeźby w Polsce w XV i XVI wieku (1901).
Jako badacza sztuki cechowała Sokołowskiego niewyczerpana erudycja, rzadko spotykana wszechstronność zainteresowań i podejmowanych przez niego tematów, a równocześnie metoda właściwa naukom historycznym. Wywody swoje rozpoczynał zawsze od bezpośredniego oglądu i szczegółowej analizy zabytku, a wspierał je materiałami źródłowymi archiwalnymi w zakresie jego powstania i dziejów, oraz znakomitą znajomością literatury przedmiotu, po której poruszał się ze zdumiewającą swobodą. Stąd każdy omawiany przez niego zabytek polski lub na ziemiach polskich zachowany uzyskiwał oprawę widzenia z perspektywy rozwoju całej sztuki europejskiej. (...)Łatwo zdobyte uznanie nie zachęciło go jednak do szukania sławy zagranicą i pracy nad sztuką światową; uważał za swój obowiązek przede wszystkim pracę nad sztuką polską i wzbogacenie literatury polskiego narodu, gdyż był nie tylko wielkim uczonym, lecz i wielkim patriotą
Wszechstronny erudyta, świetny znawca sztuki europejskiej, a przy tym sprawny organizator, swą osobowością ukształtował na długie lata oblicze krakowskiej historii sztuk [wiki]