Z Kroniki Pradziadka Redaktora Bernarda Zygmunta Milskiego

Bernard Zygmunt Milski urodzony w roku 1856 /zm. 1926r./ w Poznaniu , ojciec Wincenty Milski , matka Martyna Stańczewska primo voto Janer , m. Milska . Dziennikarz, Redaktor i Wydawca "Gazety Gdańskiej " w latach 1891-1901, a od roku 1901 do śmierci w 1926 roku Wydawca "Gońca Wielkopolskiego". Działacz w walce o język polski , patriota , z patriotycznej rodziny tak pisze w swojej Kronice Rodzinnej :..."Mojemu Ojcu zawdzięczam że jestem ,czem jestem . On mnie nauczył kochać Ojczyznę i służyć narodowi jak najlepiej , On mnie zachęcił do nauki i zdobywania wiedzy . On we mnie wpoił zamiłowanie do pracy , On kształcił moja wolę i charakter, On urabiał duszę, uczył znosić dobro i zło , dolę i niedolę. Sam pracowity niesłychanie , był mi wzorem wytrwałości. Powstanie w r. 1863 zastało mnie chłopięciem 7-letnim....."
Fragment z rękopisu Kroniki Bernarda Milskiego ,przepisała Zofia Eichstaedt-Jabłońska , ciąg dalszy wspomnień w następnym poście. Biografia w " Bernard Zygmunt Milski zasłużony dziennikarz, wydawca i działacz społeczny w Wielkopolsce, na Pomorzu i Mazurach " autorstwa Ewy Czerniakowskiej , Wyd. Jasne Pruszcz Gdański 2010 , dalej tejże Autorki "Bernard Zygmunt Milski jako obrońca języka polskiego w Gdańsku /w 110, rocznicę gdańskiego wydania "Krzyżaków" /" , w roku 2012 ukazała się książka : "Bernard Zygmunt Milski jako miłośnik Mickiewicza " autorka Ewa Czerniakowska , wyd. Jasne Pruszcz Gdański . Obszerna publikacja bogato ilustrowana z opinią prof. Tadeusza Linknera.
post opracowała Zofia Eichstaedt -Jabłońska córka Tomiry Bielińskiej m.Eichstaedt

wnuczki Bernarda Z.Milskiego
Wydawnictwo "Jasne" wydało w r. 2012 książkę autorstwa Zofii Eichstaedt-Jabłońskiej "Wspomnienia rodzinne z Wielkopolski " spisane w latach 1970-1977 uzupełnione w roku 2012. Wewnątrz kolorowej okładki znajdują się ilustracje
zawierające kopie oryginałów pocztówek pisanych w r. 1901 przez Bernarda Milskiego do najstarszej córki Zofii Milskiej
/babki autorki książki/ , treść opisów rodzinnych ilustrowana fotografiami , między innymi mało publikowaną fotografią z r.1922 Redaktora Bernarda Zygmunta Milskiego . Post opracowała Zofia Eichstaedt-Jabłońska , prawnuczka Bernarda Zygmunta Milskiego 7 listopada 2012 r.

Dzisiaj ciąg dalszy wątku z Kroniki Rodzinnej spisanej przez Bernarda Zygmunta Milskiego , rękopis str. 15 ,/jest to ostatnia strona rękopisu Kroniki , ciąg dalszy kroniki Rodzinnej kontynuował Lutosław Milski syn Bernarda Z.Milskiego / przepisała Zofia Eichstaedt-Jabłońska , temat wspomnień z okresu Powstania Styczniowego w latach dziecinnych Autora Kroniki. ....".Powstanie w r. 1863 zastało mnie chłopięciem 7-letnim. Ale jakie w duszy mojej niezatarte nigdy wywarło wrażenie ! Ojciec mój brał czynny udział w organizacji. Pamiętam jak mnie spać wygoniono , gdy domownicy lali kule, dziewczęta skubały szarpie. Pamiętam jak u nas przebywali powstańcy w komorze na noc , jak ich mój Ojciec instruował,jak i gdzie przechodzić granicę , aby ominąć straże pruskie. Pamiętam kilka pogrzebów powstańców przywiezionych z pola walki. Pamiętam zasztyletowanego w Ciemnej Bramce przy Nowym Rynku szpiega, którego oglądałem idąc do szkoły rano.
Przytem czytywałem głośno przy warsztacie "Nadwiślanina", opisującego gwałty moskiewskie , bohaterstwo polskie i sceny z powstania. Później czytywałem "Przyjaciela Ludu ",a jeszcze później pisma poznańskie jak się tylko pojawiły. Biblioteka
pod Matką Boską dostarczała książek, zrazu tłumaczenia , później oryginalne, a wszystko to pochłaniał mój młody umysł
i umysły pracowników przy warsztacie , zwłaszcza młodocianych , którzy spać iść nie chcieli i żądali , abym czytał jak najgłośniej. " Tutaj kończy się strona 15 rękopisu , będąca ostatnią stroną spisanej przez Bernarda Zygmunta Milskiego
Kroniki Rodzinnej , pismo tej strony już jest mniej wyraźne , świadczy o schorowanej postaci Autora.
Post opracowała Zofia Eichstaedt-Jabłońska , prawnuczka Bernarda Zygmunta Milskiego.