Portal w trakcie przebudowywania.
Niektóre funkcje są tymczasowo wyłączone, inne mogą nie działać poprawnie.

Chorzewscy herbu Abdank

11.11.2012 17:03
Witam, poszukuję informacji o rodzinie Chorzewskich h.Abdank. Mój ojciec to Adam Chorzewski (1898-1965), major dyplomowany, w czasie wojny więzien Oflagu Woldenberg. Ojca pamiętam słabo, zmarł gdy miałam 6 lat. Mieszkaliśmy w Szczecinie, tam również mieszkał stryjeczny brat ojca, Jerzy Chorzewski z zoną Jadwigą i z nimi miałam kontakt po śmierci taty. Stryjek Jerzy zmarł w latach 70-tych. Poza tym pamięta, ze po śmierci taty byłyśmy z mamą w Warszawie u rodziny ojca na ul. Odolanskiej. Poza tym nie miałam żadnych kontaktów z rodziną ojca, nie znam jej historii, może również dlatego, ze była duża różnica wieku- kiedy się urodziłam, ojciec miał 61 lat, a więc kuzyni czy kuzynki byli już prawdopodobnie dorosłymi ludzmi. Poza tym ojciec był człowiekiem raczej skrytym, a ja rozminęłam się z nim w czasie - nie mogłam miec z nim praktycznie jakiegoś świadomego kontaktu i wypytać go o różne rzeczy. Mama tez wie niewiele. Po ojcu został mi tylko portret namalowany w Woldenbergu przez współwiężnia, sygnet rodowy z herbem i odnaleziona przez internet książka napisana przez ojca - podrecznik z zakresu artylerii. Będę wdzięczna za wszelkie informacje. Łączę wyrazy szacunku i pozdrowienia dla wszystkich Chorzewskich. Ewa Kiljan z domu Chorzewska.

Odpowiedzi (6)

12.11.2012 09:30
Z zainteresowaniem zapewne każdy to czyta.
Tak, to jest historia pokolenia wojny i pokolenia powojennego-
Myślę że umieszczony portret Ojca w Bazie zdjęć ktoś ze znajomych czy krewnych z rodziny rozpozna
no i w Słowniku Biograficznym proszę umieścić biogram Ojca .
W Waldenbergu czyli Dobiegniewie jest Muzeum - proszę tam napisać
może mają więcej wiedzy na temat -oficera jeńca majora Adama Chorzewskiego -Twojego Ojca

a może to Ty swoimi pamiątkami wzbogacisz zbiory tego muzeum
Pozdrawiam
12.11.2012 11:22
Mam informacje o Pany majorze :0. służył w korpusie interwencyjnym, wiem też kto sluzył z nim, i kto był jego dowódzcom,
12.11.2012 11:25
czy pan majot miał na imie drugie: Witold?
26.12.2012 21:02
Witaj,
nazywam się Hanna Sękowska (rocznik 1954), jestem córką Andrzeja Chorzewskiego syna Jerzego Chorzewskiego, czyli jesteś stryjeczną siostrą mojego ojca, a moją ciocią . Moja rodzina do tej pory mieszka na Odolanskiej. Ja, juz od mniej więcej roku też usiluję poskaladać swoją genealogie zarówno od strony ojca(jeszcze żyjącego, ale ledwo) jak i od strony swojej mamy, która umarla w 2010 roku. Przepraszam za literowki, ale pisze na komputerza ojca, który ma pomylone polskie czcionki. Mam troche wiedzy na temat naszej rodziny, którą chetnie się z Tobą podzielę (do XVIIIw.). Wiem, ze Twój Ojciec i jego brat Jerzy (mój dziadek) o cos sie pożarli i praktycznie nie utrzymywali ze sobą kontaktów. Ja mam kontakty z rodzina mojego ojca i chętnie nawiąże też z Tobą znajomość. Poznajmy się, mam też siostre stryjeczna Jovankę, która jest chyba Twój rocznik i też pewnie chcialaby cie poznac. Skontaktuj się ze mna, prosze. Mieszkam w Warszawie,

mail: (mail usunięty, regulamin forum, kontakt na pw)
27.06.2014 21:13
Dziękuję serdecznie za wszystkie odpowiedzi, nie wdając się w szczegóły czemu dopiero teraz, chcę potwierdzić wszystkie informacje. Tak, ojciec miał na drugie imię Witold, wiem również, że służył w Korpusie Interwencyjnym ( znalazłam w internecie) Do Dobiegniewu wybieram się już od lat i jakoś nie mogę tam dotrzeć - mam książki o Woldenbergu Oflag IIIc. Nawiązując do wypowiedzi na forum, jestem trochę zszokowana, bo z kolei moja mama jest z domu Wyrzykowska...Pozdrawiam serdecznie
16.03.2023 18:41
Nazywam sie Andre Alexander Kulisz, mieszkam w Teksasie, jestem absolwentem Akademii Morskiej z 1967 roku (wowczas nazywala sie Szkola Rybolostwa Morskiego). Mialem kolege Konstantego Marie Abdank Chorzewskiego, pozniej nawigatora w PLL Lot ktory zginal w 1980 roku w katastrofie IL62. Mieszkalismy razem w tym samym pokoju w akademiku przez 4 lata jak dobrze pamietam. Pozniej razem latalismy w PLL Lot. Jego matka byla aktorka w teatrze w Gdansku (?), a jego ciotka mieszkala w Szczecinie -Debno. Pamietam, mieszkala nad jeziorem o tej samej nazwie. Mam nadzieje, ze to pomoze.