Dość mnie to zdziwiło, bo nic w brzmieniu "Stecko" i "Stefan" nie mają podobnego, chyba za wyjątkiem tego, że zaczynają się oba na literę "S".
Dodam tu jeszcze, że po polsku, we Lwowie, mówiło się Szczepko.
Faktycznie, teraz widzę związek, dziękuję. Czyli wychodzi na to, że nazwisko jest pochodzenia ukraińskiego?