Cała rzecz polega na tym,że utknęłam - najstarszy przodek ur.1839 Kazimierz Adam Cyprian Ossowski nie wiem gdzie się urodził,nie wiem nic o rodzicach,napewno miał
rodzeństwo.Brał ślub w Warszawie,żona z Krakowa w1858 mieszkał we wsi Olszowy,od 1866 w Beszynie.Same zagadki.Będę niedługo w Warszawie to w archiwum odczytam akt ślubu.Może coś ruszy do przodu.Od 1839 do dziś mam już wszystkich w 80 %.A było co szukać,bo miał 7 dzieci.,i jedyna jego córka też 7 dzieci.
Imiona w rodzinach się powtarzają,u Pana Ossowskich imiona są inne niż u mnie.Może to po braciach i siostrach mojego Kazimierza.Muszę też odwiedzić archiwum we Włocławku.
Choceń ;w 18866 nabył Feliks Higersberger,przekazał go synowi Aleksandrowi w 1888,w tym samym roku przekazał Piotrów synowi Stefanowi.Za tego Stefana wyszła zamąż córka mojego Kazimierza ;Stanisława Ewa.PO wizycie w Warszawie napiszę.