Zwracam się do mieszkańców Ledna (obecnie Ledne) pow. Kostopol (Kostopil) oraz osób mających kontakt z tą miejscowością. Na skraju lasu w Lednie mój wujek Adam Prymas i moja prababcia Zofia Kasprowska pochowali swoich rodziców, Antoniego(1879-1943) i Rozalię(1880-1943) i młodszych braci Antoniego(1923-1943), Franciszka(1924-1943) i Władysława(1925-1943). Wszyscy, z wyjątkiem Rozalii, która zmarła na tyfus, zostali skatowani w lesie podczas ucieczki z domu przed bandytami ukraińskimi 16 lipca 1943 r. Grób widzieli tylko Adam i Zofia, ale zostali deportowani do Polski. Wujek zmarł w 1979 r., a prababcia w 1992 roku. Jeśli ktoś ma informację o tym, że mogiłę odnaleziono, jestem ciekawy gdzie się znajduje, a jeśli jeszcze jej nie odnaleziono, to mam nadzieję, że dzięki mnie to się niedługo stanie.
P.S. W grobie może spoczywać jeszcze więcej krewnych zabitych w 1943 roku, których pochował wujek Adam. W sumie nawet 10 osób może być tam pochowanych, choć pewien jestem tylko co do pięciu.