Dzień dobry!
Dziękuje za odzew. Musiałam zasięgnąć języka u mamy, aby dowiedzieć się czegoś więcej.Otóż dziadek Aleksander Kądziela miał brata Piotra, który wyjechał do Łodzi i tam się ożenił oraz dwie siostry.Jedna z sióstr miała na imię Marynka i wraz z mężem mieszkała w Sławsku koło Sławna.Tej drugiej siostry mama nie pamięta.Być może, że ten "łódzki wątek" to jest to. Pozdrawiam - Teresa Januszkiewicz