Witam.
Z mojego doświadczenia jeśli ojca brak w akcie urodzenia nadawano dziecku nazwisko matki. Miałam okazję wertować oryginalne akta od 1786 do 1940 z jednej parafii i zawsze gdy brakowało informacji o ojcu wpisywano niewiadomy, lub rodziła panna i nazwisko było rodowe rodzącej.
Ja sama w moich poszukiwaniach mam sporo dzieci z nieznanego ojca i zawsze dziecko otrzymywało nazwisko po matce.
Pozdrawiam
Jola