Tak. Widziałam. Dostałam na @ od kogoś ze wschodu. Także zdjęcie grobu pradziadka z tego cmentarza. Jak byłam poprzednio rodzina z Mozyrza nic o tym nie wiedziała. Mówili, że nie ma po co tam jechać. Teraz muszę to naprawić. Chcę znaleźć osoby, które opiekują się tym cmentarzem. Rozmieszczam na różnych portalach drzewo i zapytania. Czegoś nowego się dowiaduję ale potrzeba mi metryk, faktów. W zeszłym roku byłam nawet na Syberii, w Ałdanie. Tam, gdzie moi byli zesłani z Kustownicy w 1930r. Dużo materiałów do książki ale ciągle potrzebuję metryk, faktów. Dzięki serdeczne za pomoc.
Maria