Działo się we środę po Gromnicznej, w sądzie gajnym nowosądeckim r. 1579.
Oświadczenie Wielebnego plebana z
Jakubkowic przeciwko szlachetnemu Stan. Wiktorowi. Wielebny Wojciech Skorek, pleban w Wilczyskach i Jakubkowicach, stanąwszy osobiście wobec urzędu i ksiąg tutejszych wójtowskich, sądeckich, ku wiecznej pamięci wniósł oświadczenie następujące: że szlachetny Stanisław Wiktor, dziedzic siół: Jakubowiec, Łącznego i Roćmirowej, pozbawił go dóbr kościelnych, będąc odszczepieńcem. Wikarego mu pokrzywdził, wypędził z wikaryjki, wystawionej przez Przewielebn. Samuela Maciejowskiego, biskupa krakowskiego. Siłą mocą nie dopuszcza im wstępu ani na plebanię, ani do komory, mimo, że sobie to wymówiono, r. 1566 we czwartek po Zielonych świątkach, tu, w grodzie sądeckim, zawierając i utwierdzając ugodę dzierżawną dóbr kościoła. W majątku, w koniach, bydle, trzodzie, w zbiorach, dziesięcinach, ospach i innych dochodach wiele szkody uczynił, nie dotrzymując ugody dzierżawnej. Samowtór z szlachetnym Kasprem Wierzbiętą, dziedzicem wsi Bielska /Bilsko
[GP]/, złupił kościół, obierając z naczyń srebrnych i wielu przyborów różnobarwnych. Dobra wszystkie, role tak kościelne jako i plebańskie folwarczne z łąkami wzdłuż aż po potok i dąb znaczony i okop sypany pod wsią Sadową, wszerz zaś aż po niżny mostek nad przekopą wsi Łącznej, stąd zaś, wedle drogi polnej plebańskiej, aż po cestę u styk wsi Jakubowic, zabrał wraz z innemi polami i ogrodami. Podobnież karczmę czyli karczmarza, młyn czyli młynarza i trzech poddanych. Więc też i lasy plebańskie z przylaskami i pastwiskami w górę rzeki Łososiny albo raczej potoka głębokiego, wedle ról poddańczych rzeczonego Wiktora (które r. 1576 kupił od szlachcica Jędrzeja Rdzawskiego, dziedzica dóbr Łososiny), aż do styki siół Świdnika i Łyczanki. Wszystko to w moc swą zagarnął, wszystko sobie przywłaszczył, nie mając ku temu prawa żadnego. Dochody wszelkie, mianowicie: popłatek od krów kościelnych, od młynarza, karczmarza, od kmieci łososińskich, grzywny pewne, dziesięciny, ospy meszne i zbiorki z Jakubkowic, Stankowej, Kępanowej, Michalczowej, siół plebanii poddanych, zwozi kędy chce ze szkodą dóbr kościoła. Część z nich obraca mianowicie na utrzymanie swego ministra sekty arjańskiej, część na inne pożytki własne, wedle upodobania. Oświadczenie to prosił, aby wpisać do ksiąg, co dozwolono. (Arch. N. Sącz A. XVII. p. 528).
Bibliografia
Morawski Szczęsny - Arjanie Polscy