Aleator,
ojciec Antoniego Żółkosia faktycznie miał na imię Szymon, to wiem na 100%. To ciekawe jednak, kto przybył na tym statku, bo Antoni w tym momencie miał 5 lat . Mógł to być sam Szymon, ale on już w 1898 miał syna Jana, więc raczej kawalerem nie był.
A może data 1910 jest nieprawidłowa, gdyby to było 1930 to by się wszystko zgadzało, bo Antoni przed wojną w wieku 25 lat był na pewno w USA.