Pułaski Kazimierz - szukam spadkobierców

Witaj
Mam trochę informacji o spadku po Pułaskim
Pochodzę od strony matki Teresy Skrzetuskiej-Mermer z rodziny Skrzetuskich, nazywam się Szczepan Mermer http://www.skrzetuski.com.
Kazimierz Pułaski miał 11 rodzeństwa, spotkałem się z publikacją, w której podano 8. Postanowiłem to uszczegółowić, rozmawiałem z kustoszem Muzeum Pułaskiego w Warce, który podzielił moje zdanie, udzielił mi dodatkowych informacji, iż w tatach 90 strona Amerykańska poszukiwała krewnych po Kazimierzu Pułaskim zbierając DNA.
W latach 70 -tych Pułascy postanowili się zjednoczyć w swoich działaniach i doprowadzić do odzyskania spadku. Organizowali spotkania z Konsulem USA, gromadzili dokumentację niezbędną do przeprowadzenia postępowania spadkowego. Okazało się, że nie udało im się jej zgromadzić z uwagi na zniszczenia ksiąg parafialnych
W domu rodzinnym tematy historyczne były często poruszane ze względu na pochodzenie mojej matki, później wraz z jej kuzynem zacząłem zbierać i gromadzić dokumentację rodzinną. Z przekazów moich dziadków wynikało, że jesteśmy spokrewnieni z rodziną Pułaskich poprzez ślub Zakrzewskiego od strony prababci Eleonory Zakrzewskiej – Skrzetuskiej z siostrą Kazimierza Pułaskiego. Niestety nie znam jego imienia. Następnie około 1900 roku Stryj (brak imienia) prababci Eleonory, który był najmłodszym bratem jej ojca Edwarda Zakrzewskiego sprzedał swój majątek w Polsce i wyjechał, a raczej w tamtych czasach wypłynął do USA w celu rozpoczęcia postępowania spadkowego. Po jakimś czasie powrócił do Polski z wiadomością iż Sąd USA przyznał spadek, lecz pod warunkiem, że spadkobiercy zamieszkają w USA.
Być może ktoś z Pułaskich odezwie się do mnie, razem będzie nam raźniej w poszukiwaniu rozwiązania.

Szukam osób zainteresowanych powyższymi informacjami. Być może znajdzie się zapalony historyk adwokat, który profesjonalnie zechciał się zając tą sprawą.
Pozdrawiam
Szczepan Mermer