Serdeczne dzięki za informację.
Pewności nie mam czy to właściwy trop ale jest dużo zbieżności w imionach, nazwiskach, rejonie ich bytowania i czasokresie a więc całkiem możliwe że mogą być moimi przodkami a w każdym razie jest duże prawdopodobieństwo. Pewnym minusem Pani informacji może być data ślubu w stos. do daty urodzin ich syna Józefa (ur. 1874r- mój dziadek) tzn po 25 latach od ślubu. Ale jak Katarzyna wychodząc za mąż była bardzo młoda ( co w tych czasach było dość częste) to uważam że jeszcze mogło to być możliwe ( np najmłodszy z rodzeństwa albo i przysposobiony lub mylna data urodzenia). Moje informacje koligacyjne pochodzą z aktu chrztu mojej mamy Bronisławy Mikołajewicz ( córki Józefa w.w.) tzw. Testimonium ortus et baptismi gdzie dość dokładnie spisano przodków o których w powyższym poście pisałem. Czy coś więcej Pani wie o tej rodzinie? Każda najmniejsza informacja byłaby pomocna. Pozdrawiam, Marek.