ROMANOWSKA Irena Zofia z domu Grzymalska 1°v GRAFF (1911-1981), córka Franciszka Grzymalskiego i Florentyny (1890 – 1962) z domu Suwaj. Ukończyła seminarium nauczycielskie i kursy pielęgniarskie Czerwonego Krzyża. Przed wojną była żoną płk. Tadeusza Graffa, d-cy 29 PAL w Grodnie. Po wrześniu deportowana do ZSRR do Kazachstanu z córeczką Basią, pasierbem Andrzejem i teściową. W drodze na Sybir w pociągu zmarła teściowa. W Kazachstanie straciła 5-cio letnią córeczkę. Ojca Franciszka Grzymalskiego zaaresztowali sowieci w 1939/40 i dalszy los jego jest nieznany. Nieznany jest również los jej brata Stefana Grzymalskiego, studenta Politechniki Lwowskiej. Wiadomo, ze uniknął aresztowania, ukrywał się, ale jaki był jego dalszy los - rodzina nigdy się nie dowiedziała. Na mocy umowy Sikorski-Majski Irena Graff zwolniona została z zesłania i wstąpiła do sanitariatu przy dowództwie tworzącej sią Armii gen. Andersa. Udało się jej tam połączyć z matką Florentyną Grzymalską wywiezioną innym transportem z Rozdołu. Po ewakuacji na Środkowy Wschód była zastępczynią przełożonej Szpitala Nr 2. W II Korpusie we Włoszech była przełożoną Szpitala Nr 7. Po wojnie wyszła za mąż za rtm. Jana Romanowskiego w 1946 r., adiutanta gen. Andersa. Zamieszkała z mężem w Londynie. Tam urodzili się dwaj synowie: Jacek (1946) i Andrzej (1956). W 1957 r. wyjechała z rodziną do Kanady i zamieszkali w Montrealu. W Montrealu działała społecznie, a specjalnie w szkolnictwie polskim. Była długoletnią prezeską Rady Szkolnej i kierowniczką sobotniej polskiej szkoły im. Emilii Plater. Zmarła po ciężkich cierpieniach na raka trzustki w dniu 31 stycznia 1981 r. w Montrealu. Została pochowana na cmentarzu weteranów "Field of Honour" w Pointe Claire, QC Kanada.