Portal w rozbudowie, prosimy o wsparcie.
Uratujmy wspólnie polską tożsamość i pamięć o naszych przodkach.
Zbiórka przez Pomagam.pl

Zabłocki Clement

9.04.2010 10:40
Zabłocki Clement (1912–1983),
kongresman, działacz polonijny. Wywodził się ze środowiska
polskiego w Milwaukee, w stanie Wisconsin. Tam ukończył studia na Marquette University. Pracował
jako nauczyciel w polonijnych szkołach; prowadził też chóry szkolne. W 1942 r. rozpoczął
karierę w polityce amerykańskiej kandydując na stanowisko senatora stanowego. Wybrany ponownie
w 1946 r. kandydował następnie na stanowisko kongresmana, którym został w r. 1948. Wybierano
go przez następne dziesięciolecia aż 18-krotnie. Zwany „Clemem” zdobył duży respekt
i pozycję polityczną pracując w komitecie do spraw międzynarodowych (od 1949 r.) i zostając jego
przewodniczącym w r. 1977. Był zwolennikiem siły militarnej Stanów Zjednoczonych i wojny
wietnamskiej, jednocześnie czynnie popierał politykę pomocy innym krajom, akcje charytatywne
i walkę z głodem. Bronił interesów Polonii i weteranów, a w r. 1959 został ich Człowiekiem Roku.
Równie intensywnie pomagał Polsce, realizując w 1984 r. projekt budowy polsko-amerykańskiego
szpitala dla dzieci w Krakowie za sumę 12,5 miliona dolarów.
Żródła i materiały do dziejów emigracji polskiej po 1939 r

Odpowiedzi (2)

7.09.2010 18:34
slyszlam podczas rozmow rodzinnych o jakims wuju , kuzynie dziadka stanislawa - klemensie zablockim, ktory byl chyba jakims dzialaczem polonijnym i senatorem w stanach. Pamietam jako dziecko poruszenie rodzinne, bo w latach 70tych byl w polsce i chyba byl jakims fundatorem szpitala dzieciecego w krakowie na prokocimiu.
Chcialabym nawiazac kontakt z dalsza rodzina. Moj dziadek stanislaw zablocki lada byl synem idziego zablockiego i marii zablockiej z kosciana. Ich dzieci to stanislaw- moj dziadek, franciszek- historyk ., antoni, jozef, stanislawa.
wiem z opowiadan dziadka, ze jego ojciec Idzi przyjechal chyba z jakims rodzenstwem ze wschodu tylko z jakas niania do ciotki wolynskiej, bo reszta zostala rozniesiona na widlach. Potem jako sieroty byli wychowywani przez jakas ciotke wolynska.
Moj dziadek opowiadal, ze jego rodzina byla jakos zwiazana z koszutami, ale tego nie wiem w jaki sposob.
wiem jeszcze o jednej tajemnicy jaka krazyla po rodzinie, a mianowicie po wojnie wdowa Pelagia Zablocka po Franciszku zablockim, bracie mojego dziadka sprzedala z biedy jak to tlumaczyla- sygnet, herb i dokumenty nadania.
Dziadek mowil, ze kupil to prawdopodobnie jakis bogaty zablocki, ktory nie mial prawa do tytulu.
Wdowa po Franciszku Zablockim miala corke Melanie, ktora wyszla za maz za Lipinskiego z Lipinek Luzyckich kolo Zar.
jesli ktos z rodziny zablockich lada czyta ten tekst to prosze o kontakt.
beatasmolan@wp.pl
pozdrawiam Jolanta Zablocka Smolan
28.08.2011 21:37
Witam,

Mam takiego przodka, wlasciwie 3Xpra babka :

Stefania Józefa Cezaryna Zabłocka h. Łada (ID: sw.11078)

Pozdrawiam Piotr Ossowski