Portal w rozbudowie, prosimy o wsparcie.
Uratujmy wspólnie polską tożsamość i pamięć o naszych przodkach.
Hermanowski herbu Junosza
19.04.2010 04:16
Moj pradziadek Piotr oryginalnie Hermanowski musial zmienic nazwisko i zostawic majatek, ktory znajdowal sie gdzies w dzisiejszym Bialostockiem i uciekac do Warszawy po nieudanym zamachu na cara, w ktorym bral udzial (koniec XIX w.- poczatek XX w.) Tyle pamietal juz niezyjacy moj dziadek(urodzony juz w Warszawie) z krotkich opowiesci swojego ojca, ktory zmarl okolo roku 1912-1913.
Pare lat temu sprawdzalem w herbarzu rodzine Hermanowskich. Tylko jedna jej "czesc" zamieszkiwala w XIX w. obszar dzisieszego Bialostockiego (w herbarzu jest wymieniona wies Radul pod Tykocinem)- Hermanowscy herbu Junosza. Stad moge mniemac, ze sa to moi przodkowie. Moze jest ktos, kto wie nieco wiecej o Rodzinie i o miejscu jej zamieszkania? A moze jakis daleki krewny?
Serdecznie pozdrawiam
ember11
Pare lat temu sprawdzalem w herbarzu rodzine Hermanowskich. Tylko jedna jej "czesc" zamieszkiwala w XIX w. obszar dzisieszego Bialostockiego (w herbarzu jest wymieniona wies Radul pod Tykocinem)- Hermanowscy herbu Junosza. Stad moge mniemac, ze sa to moi przodkowie. Moze jest ktos, kto wie nieco wiecej o Rodzinie i o miejscu jej zamieszkania? A moze jakis daleki krewny?
Serdecznie pozdrawiam
ember11
Odpowiedzi (3)
8.03.2012 11:48
Ja mam Hermanowskich w moim drzewie. Mieszkali w okolicach Białegostoku i nawet Piotr był, ale o Piotrze mam wiadomość, że umarł w wieku lat 51 (i nic nie wiem o zmianie nazwiska, więc to chyba nie ten sam). Ale imię występowało, więc może dziedziczone po kimś? Proszę o kontakt na priv. - być może jesteśmy rodziną? Pozdrawiam. Magda
27.09.2015 13:44
Stare wpisy więc nie wiem czy jeszcze aktywne. Mam Hermanowskich z okolic Raduli, Kisielnicy, Kobylina. Jest Piotr syn Dominika. Piotr miał braci Wojciecha i Jana. Proszę o kontakt. Pozdrawiam. Agnieszka
16.03.2017 10:11
Dzień dobry
Mój dziadek nazywał się Jan Hermanowski, herbu Junosza, niestety nie miał potomków męskich, tylko dwie córki, tak więc na nim ród się zakończył.
Dziadek był z zawodu historykiem, w rodzinie były bardzo kultywowane tradycje, tak więc przeprowadził bardzo gruntowne badania genealogiczne i wg jego ustaleń rodzina od 16-17 wieku była osiadła w Warszawie, do wojny posiadali posiadłość w Komorowie. Wszyscy mieli wykształcenie, zawody typu lekarz, nauczyciel itp.
Opowiadał, że w swoim życiu spotykał innych ludzi herbu Junosza, o nazwiskach zupełnie innych i bez żadnych związków rodzinnych.
Dziadek brał udział w cudzie nad Wisła, wojnie 1939, powstaniu Warszawskim, po wojnie nie wrócił do Warszawy, pracował na ziemiach odzyskanych, na emeryturze osiedlił się w Krakowie i tu (oraz w Chicago) żyją ostatni jego potomkowie.
Pozdrawiam. W razie potrzeby mogę udzielić szerszych informacji.
Mój dziadek nazywał się Jan Hermanowski, herbu Junosza, niestety nie miał potomków męskich, tylko dwie córki, tak więc na nim ród się zakończył.
Dziadek był z zawodu historykiem, w rodzinie były bardzo kultywowane tradycje, tak więc przeprowadził bardzo gruntowne badania genealogiczne i wg jego ustaleń rodzina od 16-17 wieku była osiadła w Warszawie, do wojny posiadali posiadłość w Komorowie. Wszyscy mieli wykształcenie, zawody typu lekarz, nauczyciel itp.
Opowiadał, że w swoim życiu spotykał innych ludzi herbu Junosza, o nazwiskach zupełnie innych i bez żadnych związków rodzinnych.
Dziadek brał udział w cudzie nad Wisła, wojnie 1939, powstaniu Warszawskim, po wojnie nie wrócił do Warszawy, pracował na ziemiach odzyskanych, na emeryturze osiedlił się w Krakowie i tu (oraz w Chicago) żyją ostatni jego potomkowie.
Pozdrawiam. W razie potrzeby mogę udzielić szerszych informacji.