Siostra mojej Babci Julii (zamordowanej przez Niemców w Oświęcimiu w 1943 r.), zwana w rodzinie "Ciotką Rarotką" (wyszła za mąż za Rarota) była uznaną pięknoscią. Znała i stosowała mnóstwo wspaniałych , naturalnych i skutecznych środków kosmetycznych. Jednym z nich był Eliksir Piękności Ciotki Rarotki. Przepis: 1-2 żółtka 1/2 szklanki olejku ze słodkich migdałów (ostatecznie - oliwy z oliwek albo oleju słonecznikowego lub z pestek winogron) 1/2 cytryny (sok) 1/2 łyzeczki miodu
Wykonanie: jak klasyczny majonez tj. cienkim strumykiem dodajemy olej do żółtek, ucierając w jedna stronę. Pod koniec - kroplami -dodajemy sok z cytryny i na końcu - miód. Przechowujemy w szklanym lub porcelanowym, zamykanym pojemniku,w lodówce.
Zastosowanie: Nakładamy warstwę na twarz i szyję (oraz dekolt) cienką warstwą. Po ok. 15-20 minutach - zmywamy letnią serwatką. Cioteczka (moja cioteczna babcia) stosowała to na noc. Ponoć była niezwykle piękna. Ta porcja wystarcza na ok. tydzień.
Przepis pochodzi podobno od babci mojej babci (i babci Ciotki Rarotki).