Najlepiej piec wafle na rozpalonych węglach, bo od płomienia brunatnych plam dostają. Po upieczeniu nie trzeba składać jeden na drugi, lecz stawiać osobno opierając czy o brzegi sita postawionego w ciepłem miejscu, czy o rozłożone na stole polanka, a będą kruche. Formy waflowej nie trzeba często smarować, wtenczas tylko to uczynić, skoro ciasto odstawać nie będzie. Ponieważ część ciasta wyciskająca się z formy robi wafle nierówne, trzeba ociąć nożyczkami naokoło, potem ułożyć na półmisek i osypać cukrem i cynamonem. Po użyciu formy, należy ją wytarć watą lub bibułą i schować nie myjąc.
Bibliografia
[„W. A. L. Z. (Wincentyna A. L. Zawadzka)” (WILNO 1881]